Zużycie prądu w naszych domach rośnie z roku na rok, a większość z nas używa ponad dwukrotnie więcej sprzętów elektrycznych niż nasi rodzice i dziadkowie. Potrzebujemy nie tylko więcej energii elektrycznej, ale także o wiele więcej gniazdek w mieszkaniach.
Coraz więcej urządzeń w naszych domach
Nic dziwnego, skoro w latach 70. i 80. dwudziestego wieku w gospodarstwie domowym było niewiele urządzeń elektrycznych. Odkurzacz, radio, czasem telewizor, później pralka automatyczna, lodówka i niekiedy kuchenka. Obecnie w samej tylko kuchni korzystamy z płyty grzewczej, miksera, piekarnika elektrycznego, kuchenki mikrofalowej, czajnika elektrycznego, tostera, zmywarki i oczywiście lodówki.
W pozostałych pomieszczeniach mamy podłączony komputer – nierzadko więcej niż jeden – osobno monitor, TV, router, ładowarki do telefonów, ładowarki do słuchawek, sprzęt stereo, ładowarki do baterii. W łazience do pralki i suszarki do włosów dochodzi obecnie często suszarka do ubrań, szczoteczka elektryczna, ładowarka od maszynki do golenia. A to wciąż nie wszystkie sprzęty, jakich powszechnie używamy w dzisiejszych czasach.
W tej sytuacji obniżenie rachunków za prąd staje się dla wielu osób coraz ważniejsze.
Jak mniej płacić za prąd?
1. Zainstaluj licznik przedpłatowy
Oszczędzanie zaczyna się od kontrolowania wydatków. Aby najlepiej panować nad tym, ile pieniędzy wydajesz na prąd, warto zainstalować licznik prepaidowy. Nigdy więcej niespodziewanie wysokich rachunków – teraz najpierw musisz kupić doładowanie prądu, aby z niego korzystać. Doładowanie licznika przedpłatowego (PGE, Energa, Enea lub Tauron) możesz kupić w kasach sklepowych, między innymi w Żabce.
2. Wyłączaj urządzenia z prądu
Tryb „stand-by” w urządzeniach takich jak TV czy wieża stereo oznacza zużycie prądu. Prawdopodobnie masz kilka takich sprzętów, upewnij się więc, że od teraz będą wyłączane z prądu, gdy nie są używane. To samo dotyczy ładowarek do telefonów czy zasilaczy do laptopa. Przy okazji zyskasz lepszy sen – te małe światełka potrafią namieszać w rytmie dobowym.
3. Wymień żarówki i gaś światło
Żarówki energooszczędne to od dawna standard, ale być może jeszcze gdzieś zapodziały ci się stare albo te, które masz, nie są wysokiej klasy. Porządne żarówki są drogie, ale ten zakup się zwróci, a jedna żarówka będzie ci służyć latami. Wymieniając, pamiętaj też o takich miejscach jak garaż, piwnica czy inne miejsca, o których być może nie myśli się od razu. Jeśli w domu jest więcej osób, może opłaci się także założenie czujników ruchu, które pozwolą na automatyczne zapalanie i gaszenie świateł.
4. Oszczędzaj prąd podczas gotowania
Wstawiając wodę w czajniku elektrycznym, nalej tylko tyle, ile potrzebujesz. Nie warto gotować całego czajnika, jeśli reszta ma wystygnąć i później wymagać zagrzania od nowa. Gotując na kuchence elektrycznej, używaj pokrywek – zatrzymują ciepło w garnku i pozwalają znacznie zmniejszyć temperaturę płytki.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy