A rachunek sumienia?

A rachunek sumienia?

To, że kilkadziesiąt (w porywach) osób ogłosiło się żołnierzami Chrystusa, a za swój oręż obrało różaniec, byłoby tylko niegroźną egzotyką. Podobnie jak to, że do założyciela wspólnoty przemówił osobiście Pan Bóg. Byłoby egzotyką, gdyby nie zapowiedź „kontynuowania dzieła żołnierzy »wyklętych«, dla których najważniejsze były wartości: Bóg, Honor, Ojczyzna”. Faktycznie ofiary „Ognia”, „Burego”, „Łupaszki” i dziesiątków im podobnych mogły tuż przed śmiercią zobaczyć oprawców z różańcami, ryngrafami i medalikami. Nie uratowały one bezlitośnie mordowanych dzieci, kobiet, nauczycieli, geodetów, milicjantów. Na terenie Polski są setki grobów ofiar „wyklętych”. Czekają na żołnierzy Chrystusa. Share this: Click to share on Facebook (Opens in new window) Facebook Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on Telegram (Opens in new window) Telegram Click to share on WhatsApp (Opens in new window) WhatsApp Click to email a link to a friend (Opens in new window) Email Click to print (Opens in new window) Print

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 03/2020, 2020

Kategorie: Aktualne, Przebłyski