Wpisy od Aleksandra Zaprutko-Janicka

Powrót na stronę główną
Historia

Kawa z żołędzi

Erzac, czyli zamiennik, to składnik najczęściej wymieniany w wojennych przepisach kulinarnych „Zebrane w lesie żołędzie, zgodnie ze wskazówkami prababci, obrałam z łupin i pokrojone moczyłam w czystej, zimnej wodzie przez 2–3 dni”, wspomina czytelniczka „Ciekawostek historycznych.pl” Angelika Januszewska. Kilka lat temu zdecydowała się przetestować rodzinne receptury z czasów okupacji. Wybór nieprzypadkowo padł właśnie na żołędzie. „Prababcia, Genowefa Golik, mieszkała na terenach wcielonych do III Rzeszy. Również tam panował głód, zwłaszcza wśród Polaków.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.