Wpisy od Joanna Grochowska

Powrót na stronę główną
Opinie

Żal po Kaczkowskim

Program radiowej Trójki zastąpiono mieszanką słowno-muzyczną realizowaną w myśl zasady, że słuchacz nie skupia uwagi dłużej niż dwie, trzy minuty W czerwcu 2003 r. minęła trzecia rocznica odwołania ostatniego dyrektora Programu III PR, Piotra Kaczkowskiego. Od następnego dnia rozpoczęto „reformę” tej stacji wedle pomysłu Eugeniusza Smolara, ówczesnego wiceprezesa Zarządu Polskiego Radia ds. programowych, dziś dyrektora programowego PR, która polegała i polega na formatowaniu stacji, bowiem ten mag radia publicznego wciąż nie widzi w eterze miejsca na inne radio niż „sformatowane” (vide konferencja mediów w Krakowie w maju 2003 r.). Formatowanie owo sprowadza się do kalkowania anten komercyjnych, dzięki czemu miała znacząco wzrosnąć słuchalność, a radio stać się „przyjazne słuchaczowi”. Tak jakby do tamtej chwili było jego wrogiem. Wiceprezes wywierał nacisk na taki kierunek zmian programowych od chwili powołania Piotra Kaczkowskiego w 1998 r. na funkcję dyrektora. Po dwóch latach, w czerwcu 2000 r., Piotr Kaczkowski został odwołany pod pretekstem spadku słuchalności (której przyczyną było zakończenie w styczniu 2000 r. emisji na tzw. niskim UKF; w tym czasie Trójka jako „przyjazna słuchaczom” zorganizowała akcję, w której słuchacze fundowali innym radioodbiorniki). Obejmujący po nim funkcję dyrektora stacji specjalista od trudnych dzieci, Michał

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji „Przeglądu”, która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.