Wpisy od Joanna Kuciel-Frydryszak

Powrót na stronę główną
Historia

Nie zadawaj się z plewami, bo cię świnie zjedzą

Każda wieś prowadzi swój niepisany rejestr złamanych serc. Największy lęk dziewcząt budzi małżeństwo za morgi Na osłęby, zwane też przystępami lub swatami, do domu panny młodej wysyłany jest rajko, nazywany również dziewosłębem albo swatem. Często to ktoś z rodziny, kto ma rozeznać, czy chłopak zostanie przyjęty, ponieważ wybiera mężczyzna i mężczyzna – ojciec dziewczyny – propozycję przyjmuje albo odrzuca. Małżeństwo chłopskie to spółka, która ma zabezpieczać przetrwanie rodziny, a nie romantyczny, emocjonalny związek ludzi sobie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Pasionka

Dziecko wiejskie musi być robotnikiem W 1929 r. czasopismo „Głos do Kobiet Wiejskich” na pierwszej stronie publikuje relację instruktorki, która prowadzi na wsi kurs gospodarstwa domowego: „Któregoś dnia jesiennego córeczka siedmioletnia gospodyni, u której mieszkałam, przyszła z pastwiska spłakana, przestraszona, chora. Przy rozbieraniu się jej do snu matka patrzy, a tu koszula dziecka jest od dołu cała zakrwawiona i cały dół brzuszka też krwią zastygłą zwalany, okazało się przy bliższym zbadaniu, że nad dziewczynką dokonano gwałtu.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Brzydź się grzechem jak wężem

Służąca jest bez szans w starciu z możniejszymi Z aktu oskarżenia sądu w Suwałkach: Na początku roku 1925 mieszkanka wsi Smolniki gminy Kadaryszki Michalina Ż. oddała 13-letnią swą córkę z pierwszego małżeństwa Mariannę J. na obowiązek do gospodarza z sąsiedniej wsi Jedoziory Józefa M. Wiosną tego roku Marianna J. wypowiedziała się wobec rodziców, że nie będzie dalej służyć u M., bo jest tam niedobrze. W pierwszych dniach maja Marianna znów przyszła do matki swej i oświadczyła, że więcej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.