Bank sprzedam…

Bank sprzedam…

Czy działające w Polsce zagraniczne banki postanowiły się zwinąć? Pod koniec października Agencja Reutera podała, że jednym z tematów spotkania rady dyrektorów włoskiego banku UniCredit była sprzedaż akcji Pekao SA naszemu PKO BP oraz Polskiemu Funduszowi Rozwoju SA. Transakcja może dotyczyć 40% walorów posiadanych przez Włochów i zamknąć się w kwocie 11-13 mld zł. Powodem, który skłonił UniCredit do zaoferowania nie tylko polskich, lecz także ukraińskich aktywów potencjalnym inwestorom, jest trudna sytuacja włoskiego banku. W połowie października dziennik „Wall Street Journal” podał, że UniCredit ma w portfelu ponad 75 mld euro złych kredytów, co zmusza go do poszukiwania dodatkowych środków. Nad Tybrem nikt nie chce, by podzielił on los najstarszego, działającego (jeszcze) od 1472 r. banku świata, Monte dei Paschi di Siena, który został wystawiony na sprzedaż, gdyż jego toksyczne aktywa sięgnęły 28 mld euro. Ponurą rzeczywistość włoskich instytucji finansowych oddają notowania ich akcji na mediolańskiej giełdzie. Od stycznia br. walory UniCredit straciły ponad 50%, a Monte dei Paschi ponad 80%! Nie lepiej radzą sobie inne banki. Kłopoty Włochów, Niemców czy Irlandczyków okazały się dobrą okazją do rozpoczęcia procesu odzyskiwania polskiego rynku finansowego. Istnieją poważne przesłanki, by podobnie jak

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2016, 46/2016

Kategorie: Kraj