Brzostowski nie pęka

Brzostowski nie pęka

Człowiek to charakter. A charakteru nigdy nie brakowało twórcy niezapomnianego Igloopolu. Edward Brzostowski twardo stanął w obronie obelisku upamiętniającego 20. rocznicę wyzwolenia Dębicy. Bo jakimś nawiedzonym durniom przeszkadza, że tak uczczono pamięć 1,5 tys. żołnierzy 9. Krasnodarskiej Dywizji Kozaków Płastuńskich, którzy zginęli w 1945 r. w tej okolicy. Trzeba było Brzostowskiego, by radnym – paranoikom o skromnej wiedzy – powiedzieć: opamiętajcie się. Ale czy Brzostowski przekona ludzi, którzy uważają, że okupacja niemiecka była niczym w porównaniu z niewolą, jaką mieli w PRL? Im trzeba lekarza, a nie apeli Wielkiego Eda. Mieszkańcy Dębicy niczym sobie na tak kunktatorską radę miasta nie zasłużyli.

Wydanie: 2017, 30/2017

Kategorie: Aktualne, Przebłyski

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy