Czas przerwać tę ciuciubabkę

Czas przerwać tę ciuciubabkę

Najwyższa pora, by Muzeum Azji i Pacyfiku otrzymało imię jego założyciela Andrzej Wawrzyniak to legendarny kolekcjoner sztuki azjatyckiej i podróżnik. Przez ponad pół wieku jako dyplomata reprezentował Polskę w Wietnamie, Indonezji, Laosie, Nepalu i Afganistanie. W 1973 r. przekazał w darze państwu polskiemu swoje prywatne zbiory sztuki azjatyckiej, liczące prawie 4 tys. eksponatów, i na ich bazie zbudował od zera Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie. Został powołany na dożywotniego dyrektora-kustosza tej instytucji. Przez 40 lat pełnienia tej funkcji powiększył zbiory muzealne do ponad 20 tys. eksponatów, zorganizował 900 wystaw i tysiące imprez towarzyszących oraz doprowadził do zbudowania nowoczesnej siedziby instytucji. Ale jak to w Polsce bywa, jeśli jest sukces, pojawia się zawiść i szukanie drugiego dna. Zaczęło się więc „szukanie haka na Wawrzyniaka”. Jego dłuższa choroba dwa lata temu została wykorzystana jako pretekst do rozwiązania z nim, niezgodnie z prawem, stosunku pracy. W obronie Andrzeja Wawrzyniaka wystąpili rada muzealna oraz ponad 200 miłośników i przyjaciół muzeum. Zaapelowali do Adama Struzika, marszałka województwa mazowieckiego, któremu muzeum podlega, o podjęcie decyzji o uzupełnieniu obecnej nazwy, by brzmiała ona: Muzeum Azji i Pacyfiku im. Andrzeja Wawrzyniaka. Chyba choć tyle można zrobić, aby naprawić krzywdy, jakich doznał człowiek, bez którego pomysłowości, wytrwałości i hojności nie byłoby tej unikatowej placówki. Niestety, zamiast symbolicznego gestu wobec tego niezwykłego człowieka mamy festiwal biurokratycznych złośliwości. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2015, 49/2015

Kategorie: Kraj