Archiwum

Powrót na stronę główną
Felietony Piotr Żuk

O sile bezsilnych

Rzeczywistość strzela do nas z szybkością karabinu maszynowego. Idąc wieczorem spać, nie wiesz, w jakich nowych warunkach się obudzisz. Pod osłoną nocy wiele może się wydarzyć. Aż strach czytać poranne newsy. Kiedy gazety, a nawet media elektroniczne nie nadążają z przesyłaniem kolejnych komunikatów, ostrzeżeń, gróźb, rozczarowań czy coraz bardziej monotonnych i smutnych wiadomości, trzeba przestać przyglądać się szczegółom i spojrzeć na wszystko z lotu ptaka. Wtedy można dostrzec w tym jakieś zależności i mechanizmy społeczne. W innym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Coraz trudniej o niezależność

Sytuacja w kraju jest, delikatnie mówiąc, dynamiczna. Wystarczy przez dobę niczego nie czytać ani nie oglądać, a już człowiek okazuje się mocno niedoinformowany i odstaje od obserwatorów nowych wydarzeń. I nowych decyzji. To nie będą dobre czasy dla tych, którzy lubią sobie pospać. A tym bardziej dla dziennikarzy, bo ci muszą być teraz czujni całą dobę. Choć nawet wtedy wystarczy chwila nieuwagi i zbyt natarczywe domaganie się od polityka, by nie opowiadał andronów, tylko raczył odpowiadać na pytania. I to wcale nie podchwytliwe,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Co właściwie się stało?

Większość ludzi jest zdezorientowana i nie bardzo rozumie, co się stało w ostatnich dniach. Trzeba więc kilka rzeczy wyjaśnić od początku. Demokracja to nie tylko system, który pozwala na rządy większości. Demokracja polega też na tym, że ta większość rządzi wedle czytelnych reguł prawnych zapisanych w konstytucji i opartym na niej systemie prawnym, a prawo ma gwarantować również prawa mniejszości. Trybunał Konstytucyjny ma obowiązek kontrolować, czy uchwalone większością głosów ustawy są zgodne z konstytucją. Najwyżsi funkcjonariusze państwa, w tym prezydent, premier, ministrowie, mają prawny

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Jakie będą skutki decyzji PiS w sprawie Trybunału Konstytucyjnego?

Prof. Wiktor Osiatyński, konstytucjonalista Nie wiem. Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ znajdujemy się w środku czegoś, co niełatwo jest przewidzieć. Prof. Jan Wawrzyniak, konstytucjonalista, Akademia Leona Koźmińskiego Nie wiem, czy ktokolwiek potrafi to teraz przewidzieć. Prawo konstytucyjne zostało za bardzo uwikłane w politykę. Bez wątpienia w wyniku ostatnich decyzji Sejmu ucierpi autorytet Trybunału Konstytucyjnego. Obawiam się jednak, że działania PiS mogą iść w stronę osłabienia sądownictwa w ogóle. To nie powinno dziwić, bo na sądy w Polsce PiS było

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o Woodym Allenie, ale wstydziliście się zapytać

Woody Allen kończy 80 lat. Życiorys i dorobek jubilata można by pobieżnie prześledzić w nie mniej niż 10 tomach. Plus suplement. My zestawiamy leksykon więcej niż skromny. W dodatku z haseł marginalnych. Marginalnych? Allan Konigsberg Właściwe nazwisko Woody’ego Allena. Chudy, chorowity i neurotyczny chłopiec z ubogiej imigranckiej rodziny żydowskiej. Kiedy uświadamia sobie, że jego towarzyszka życia (Mia Farrow) była żoną Franka Sinatry, a on właśnie zjadł obiad z panną Jane z „Tarzana”, powtarza: „Jesteś

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Listy od czytelników nr 49/2015

Stenogramy pogrążają nieudaczników „Zabrakło pięciu głosów. Ziobrę uratowała frekwencja. Nieobecnych było dziewięciu posłów PO, m.in. Ewa Kopacz i Radosław Sikorski, i ośmiu PSL, m.in. Waldemar Pawlak i Janusz Piechociński”, czytam w tekście „Ujawnione stenogramy pogrążają Ziobrę” (PRZEGLĄD nr 48). Brakujące głosy nie musiały należeć do koalicji rządzącej. Godna uznania jest delikatność, z jaką nie wspomina się aktywności poselskiej lewicy w tym głosowaniu. Ale pamiętamy, że na sali sejmowej nie było wtedy Jana Cedzyńskiego, Tadeusza Iwińskiego, Artura

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Dorwać Millera

Kto chciał sparaliżować działalność Wrocławskiego Centrum Badań EIT+ Prof. Mirosław Miller – adiunkt i profesor na Wydziale Chemicznym Politechniki Wrocławskiej. Stypendysta Fundacji Humboldta i Fundacji Welcha. Przez wiele lat związany z amerykańskimi i zachodnioeuropejskimi ośrodkami naukowymi. Ekspert Komisji Europejskiej ds. inteligentnych specjalizacji. Autor ponad 100 publikacji naukowych. Współtwórca Wrocławskiego Centrum Badań EIT+ sp. z o.o., pierwszej w Polsce organizacji RTO (research technology organisation). Misją centrum jest rozwój nowych technologii oraz badań

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Grudzień, który zmienił historię

Dla mieszkańców ziem zachodnich i północnych podpisany 45 lat temu układ między PRL a RFN oznaczał koniec trwającej ćwierć wieku niepewności „Panowie Brandt i Cyrankiewicz weszli do sali, aby podpisać układ, dokładnie w momencie, gdy zegar wybił południe. Obaj mieli ponure miny. Zaczęli podpisywać dokumenty, oprawione w skórzane teczki. (…) W końcu wstali, po czym wniesiono szampana. Wypili toast i atmosfera trochę się rozluźniła”, relacjonował James Feron, specjalny wysłannik „New

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Rząd, którego nie ma

Kto wypuścił tygodnik „W Sieci”? Albo kto ich wpuścił w maliny? I to z pokrzywami? Na miesiąc przed wyborami (14-20 września) redakcja opublikowała długi, mocno reklamowany tekst „Rząd PiS jest już prawie gotowy”. Mogliśmy zobaczyć zdjęcia przyszłych ministrów. Niestety, w realu mało co się potwierdziło. Większość wytypowanych przez „W Sieci” w ogóle się nie załapała na urzędy ministrów, tak jak Kazimierz Ujazdowski, Jacek Sasin, Jarosław Zieliński, Małgorzata Wassermann, Piotr Naimski, Włodzimierz Bernacki, Jarosław Sellin,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Modlitwa za polityków

Zafrapowała nas najnowsza inicjatywa „Naszego Dziennika”. Widząc mizerię klasy politycznej (i nie jest to aluzja do kandydatki SLD na prezydenta RP), gazeta ojca Rydzyka postanowiła zorganizować krucjatę modlitewną. Pod zachęcającym hasłem „Otocz modlitwą polityka”. Jakkolwiek by na to patrzeć, idea wydaje się słuszna. Trzeba zaiste silnej wiary, by oczekiwać, że nasi politycy potrafią sami zmienić się na lepsze. Popularyzując więc tę akcję (strona www.zapolske.pl), skromnie podpowiadamy, które osoby warto otoczyć szczególną troską. Jest np. taki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.