Na ambasadora do Warszawy Hillary Clinton chce wysłać Lee Feinsteina, swego najbardziej zaufanego człowieka Sekretarz stanu Hillary Clinton zdecydowała, że ambasadorem USA w Polsce zostanie 50-letni Lee Feinstein, który ma zastąpić popularnego i lubianego Victora Asha. Jest to decyzja nieco zaskakująca, ponieważ na warszawską placówkę kierowany jest najbliższy współpracownik szefowej amerykańskiej dyplomacji podczas kampanii prezydenckiej, konstruktor jej programu w obszarze polityki zagranicznej i bezpieczeństwa narodowego. Brooklyner robi karierę Kim jest? Pochodzi z rodziny żydowskich emigrantów z Europy Środkowo-Wschodniej. Urodził się i wychowywał na nowojorskim Brooklynie. Poszedł na studia na City University of New York, gdzie zdobył dyplom z nauk politycznych. Drugi – z prawa, już na bardzo prestiżowym, jezuickim Georgetown University w Waszyngtonie, gdzie profesorowała m.in. Madeleine Albright. Rozwijając swoje zainteresowania Europą, dorzucił do wykształcenia jeszcze studia języka rosyjskiego w znanym Instytucie Literatury im. Puszkina w Moskwie. W administracji Billa Clintona najpierw był doradcą sekretarz stanu Madeleine Albright, a potem wicedyrektorem ważnego departamentu planowania politycznego resortu spraw zagranicznych. Specjalizował się w problematyce rozbrojeniowej i nierozprzestrzeniania broni nuklearnej, zagadnieniach południowoazjatyckich i – co dla nas najważniejsze – bezpieczeństwa europejskiego. Należał do grona zwolenników
Tagi:
Waldemar Piasecki