Jesteśmy w „grupie sukcesu”

Jesteśmy w „grupie sukcesu”

Teraz widać wyraźnie, że obniżki stóp procentowych powinny być szybsze i głębsze Rozmowa z prof. Dariuszem Rosatim – Dlaczego Rada Polityki Pieniężnej na swym ostatnim posiedzeniu nie obniżyła stóp procentowych? – No cóż, mogę powiedzieć tylko tyle, że chyba najlepiej będzie, jeśli odeślę pana do oficjalnego uzasadnienia tej decyzji przygotowanego przez radę. Ja osobiście wolałbym nie wypowiadać się na ten temat. – RPP w tym uzasadnieniu stwierdziła, że „nie zmniejszyło się znaczenie czynników wskazujących na potrzebę ostrożności w polityce pieniężnej”. – Tak stwierdziła… – Chyba nie ma wątpliwości co do tego, że drogi złoty zmniejsza opłacalność polskiego eksportu? – Nie ma. – I co do tego, że obniżka stóp procentowych może złotego osłabić? – To już nie jest oczywiste. Moc złotego wynika z kilku powodów. Na kurs wpływa sprzedaż obligacji skarbu państwa, konieczna do sfinansowania deficytu budżetowego (są to przede wszystkim obligacje pięcioletnie, a dla ich oprocentowania nie mają znaczenia comiesięczne decyzje RPP). Aprecjacja złotego jest nieunikniona ze względu na wchodzenie do Unii Europejskiej i oczekiwany napływ środków akcesyjnych. Poprawia się bilans handlowy, więc mniejszy jest popyt na dewizy, co również umacnia złotego. No i wreszcie istotnie mamy wysokie stopy procentowe. Zachęcają one do kupna krótkoterminowych instrumentów finansowych, co umacnia złotego,

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2002, 30/2002

Kategorie: Wywiady