Kempa straszy

Kempa straszy

Co zabrać na pokład rządowego samolotu? Plecaki z przyborami szkolnymi dla dzieci z Aleppo w Syrii? Czy może jeszcze jedną osobę na egzotyczną wycieczkę? Jak myślicie, co zrobiła Beata Kempa z partii Ziobry? Dla ułatwienia podpowiemy, że 80 plecaków pracowicie zebranych przez ludność z Sycowa, skąd pochodzi Kempa, odnalazło się niedawno w miejscowej szkole. Każdego, kto o tym mówi, Kempa straszy sądem. Skoro więc mamy siedzieć, to dopiszemy, że jak dla nas to Kempa straszy… w Brukseli. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2019, 35/2019

Kategorie: Aktualne, Przebłyski