Jaki jest najlepszy sposób na czyste rzeki i jeziora w Polsce?

Prof. Stanisław Speczik, geolog, przewodniczący Rady Fundacji Rzeki Jęziorki Są dwa czynniki, które niekiedy powinny występować równocześnie i wzajemnie się uzupełniać. Najbardziej podstawowym, tanim i naturalnym czynnikiem jest tzw. mała retencja, której coraz mniej mamy w Polsce, bo spada ilość zbiorników zatrzymujących wodę i rzeczek, które oczyszczają się same na zasadzie biologicznej. Te wszystkie koła młyńskie, kaskady, przepusty prowadzą do wymieszania i natlenienia wody, zapobiegają rozwojowi organizmów beztlenowych i zarastaniu zbiorników. To wszystko powinno chronić źródła naszej wody i małe rzeczki. Tam natomiast, gdzie się buduje wielkie zbiorniki, konieczne są już poważniejsze inwestycje, zwłaszcza budowa sztucznych oczyszczalni ścieków. Hanna Soszka, Samodzielna Pracownia Ochrony Jezior, Instytut Ochrony Środowiska Należy przede wszystkim budować oczyszczalnie ścieków, tak aby do wody trafiały wyłącznie ścieki oczyszczone (łącznie z usuwaniem fosforu). Na obszarach pojeziernych powinno się stosować bezfosforanowe detergentowe środki piorące. Najlepiej do jezior w ogóle nie odprowadzać żadnych ścieków. Zbiorniki wodne trzeba chronić przed spływami obszarowymi (niektóre sposoby: zakaz wyrębu lasów w zlewniach bezpośrednich; tworzenie barier ochronnych w postaci pasów zadrzewień i zakrzewień wzdłuż linii brzegowej; podporządkowanie gospodarki rolnej wymogom ochrony

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2000, 45/2000

Kategorie: Ekologia