W poniedziałek, 16 października, w kioskach 42. numer tygodnika PRZEGLĄD. Polecamy w nim: TEMAT Z OKŁADKI PiS buduje państwo frontowe – Polska jest krajem średniej rangi. Pod wieloma względami liczymy się w stosunkach międzynarodowych, ale tylko wtedy, kiedy funkcjonujemy nie jako osamotnione państwo, lecz w rozwiązaniach wspólnotowych – podkreśla prof. Stanisław Bieleń, pracownik Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego. – Niestety, nie potrafimy ułożyć się nawet z najbliższymi sąsiadami. Mamy tylko jeden pomysł – być państwem frontowym, amerykańskim bastionem w Europie. Jeśli spojrzeć na ścieranie się interesów silniejszych graczy, Polsce może pozostać jedynie rola wykonawcy woli potężnego mocodawcy, a przez to państwa stale narażonego na konfrontację jak nie z jednym, to z drugim sąsiadem. Obawiam się, że motyw antyniemiecki pojawiający się w polskiej polityce jest inspirowany zza oceanu. Stany Zjednoczone zabiegają o utrzymanie hegemonii w Europie. To się nie zmienia wraz ze zmianą prezydenta, bo elity amerykańskie z jednej strony atakują Rosję, by ograniczyć jej ekspansję i wpływy, z drugiej zaś blokują Niemcy, które są tradycyjnie zainteresowane współpracą z Moskwą. Dla USA Niemcy są wyzwaniem – jeśli staną się liderem Europy, to nie Ameryka będzie się liczyć na naszym kontynencie, tylko Niemcy i Rosja. Nie wykluczam, że kwestia