Nie zabij się w górach!

Ostatnie wypadki na szlakach przypomniały, że nie wolno lekceważyć gór. Niezależnie od tego, gdzie będziemy wypoczywać – w Tatrach, Karkonoszach czy niższych Bieszczadach lub Beskidach. Za kilkanaście dni rozpoczynają się ferie i górskie miejscowości zapełniają się gośćmi z nizin. Nie wszyscy są wytrawnymi narciarzami. Wielu turystów znęconych piękną pogodą i widokami wyruszy na górskie wędrówki. Do nich kierujemy te przestrogi: – Nie chodź po górach samotnie. – Na trasie nie wstydź się przyznać, że nie masz sił, że robi ci się zimno lub słabo – nie odgrywaj bohatera. – Nie wahaj się zapytać tych, którzy przeszli już planowaną przez ciebie trasą, jak ona wygląda. – Nie wstydź się poprosić o radę w miejscowej placówce GOPR (w Tatrach TOPR). Zapytaj ratownika o zagrożenia na trasie (np. lawinowe) – Posłuchaj jego rad i ostrzeżeń. – Pamiętaj, że zimą korzystanie z przewodnika i mapy jest utrudnione. Często szlak zimowy nie pokrywa się z letnim (ze względu na oblodzenie i lawiny). Żeby poruszać się bezpiecznie, konieczna jest dobra znajomość topografii. Jeśli więc nie masz doświadczenia, idź na wycieczkę w towarzystwie bardziej wyrobionej osoby. – Wychodząc, poinformuj gospodarza kwatery, recepcję schroniska lub przyjaciół, dokąd idziesz i kiedy planujesz powrót. – Wyruszając na wycieczkę, skompletuj wyposażenie: odpowiednie ubranie, buty, zapasowe rękawiczki i czapkę, latarkę ze względu na krótki dzień, termos z gorącą herbatą, czekoladę lub słodycze oraz zapałki. – Zabierz mapę, przewodnik, kompas. – Dowiedz się o prognozę pogody. – W dniu wycieczki wstań i wyrusz na szlak na tyle wcześnie, by przed zmrokiem wrócić do miejsca zamieszkania lub dojść do schroniska. – Zwracaj uwagę na tablice ostrzegawcze na szlaku. – Nie zbaczaj ze szlaków, nie skracaj sobie drogi. – Nie panikuj, jeśli zabłądzisz. Postaraj się zawrócić po własnych śladach. – Nie pij alkoholu na szlaku. – Jeśli jesteś w grupie, nie rozdzielajcie się. Pilnuj słabszych i dzieci. – W razie pogorszenia pogody wracaj. Nie licz na jej poprawę. – Jeśli masz telefon komórkowy, zabierz go na wycieczkę (pamiętaj o naładowaniu baterii), zapamiętaj lub zapisz numer telefonu do schroniska i GOPR (TOPR). – Nie lekceważ ostrzeżeń napotkanych na szlaku ludzi. – Pamiętaj, że góry to nie bieżnia stadionu; nie ścigaj się. – Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do swojej formy, pogody albo możliwości pokonania trudności – zrezygnuj. Może uda się następnym razem – góry poczekają. Rady skonsultowane z zawodowym ratownikiem Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Adamem Maraskiem.   Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 02/2002, 2002

Kategorie: Przegląd poleca
Tagi: Adam Gąsior