OBOP zapytał Polaków, co sądzą na temat „rewolucji moralnej” – sztandarowego hasła PiS. Okazało się, że aż 65% nie ma zielonego pojęcia, o co chodzi. Nawet wyborcy PiS w zdecydowanej większości okazali się głusi na nawoływania braci Kaczyńskich. Ale największą porażką jest to, że na orędowników oczyszczenia moralnego aż 30% wskazało… Aleksandra Kwaśniewskiego, a 26% Adama Michnika.
A tak się Kaczyńscy dwoili…
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy