Romans ze sztangą

Romans ze sztangą

W czasie jednego treningu kobiety podnoszą 20 ton, a mężczyźni 30 Od zarania dziejów ludzie rywalizowali ze sobą o miano najsilniejszego. Najstarsze przekazy o zawodach ze sztangą w roli głównej pochodzą z około 3600 r. p.n.e. ze starożytnych Chin. Również i w innych regionach taki sposób rywalizacji cieszył się dużym zainteresowaniem. Podnoszenie ciężarów w obecnej formie narodziło się znacznie później. Polscy sztangiści szczególnie w ostatnich latach zapisywali piękne karty w historii ciężarów. A dzisiaj? Wiele mówi się u nas o zmianie pokoleniowej. Do kadry doszły kobiety, na barkach których, jak wszystko na to wskazuje, spoczywa ciężar tej dyscypliny. O tym, jaka jest jej rzeczywista kondycja, przekonamy się w najbliższych dniach, bowiem na stołecznym Torwarze rozgrywane są mistrzostwa świata kobiet i mężczyzn w podnoszeniu ciężarów. Sportowa Promocja – Organizacja MŚ to dla nas wielkie wyróżnienie – mówi Zygmunt Wasiela, wiceprezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów. – Będzie to jedna z największych imprez, jaką w ostatnich latach ktokolwiek organizował w Warszawie. Zapowiedziało swój przyjazd ok. 400 zawodników z 70 państw. Impreza transmitowana będzie do 50 krajów w 17 językach. W sumie spodziewamy się przyjazdu około tysiąca osób. Zapowiada się więc wielkie wydarzenie zarówno

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2002, 46/2002

Kategorie: Sport
Tagi: Tomasz Sygut