Do sześciu razy sztuka

Do sześciu razy sztuka

Aktor Olaf Lubaszenko po raz szósty postanowił skończyć studia. Tym razem zaocznie, na Wydziale Nauk Politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Poprzednio próbował skończyć Wydział Aktorski, potem Reżyserski w Akademii Teatralnej, ale bez powodzenia. Następnie przerzucił się na kierunki nieartystyczne – studiował kolejno teologię, psychologię i socjologię (na Uniwersytecie Jagiellońskim), lecz na żadnym nie wytrwał. Czyżby teraz zainspirowany tytułem swojego filmu „E=mc2” chce udowodnić, że Einstein się mylił? Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2004, 24/2004

Kategorie: Przebłyski