Zagrożenie z kosmosu

Obiekty krążące w przestrzeni kosmicznej nieustannie wpadają w ziemską atmosferę. Na szczęście większość jest mała i spala się, zanim dotrze do powierzchni naszej planety. Jeżeli asteroida ma kilka metrów średnicy, wybuchając w atmosferze, wywołuje skutki podobne do tych w Czelabińsku. Do podobnych zdarzeń dochodzi co kilka-kilkanaście lat. Możliwości przeciwdziałania zderzeniu z nawet małą asteroidą są ograniczone. Koncepcja z filmu „Armageddon”, gdzie asteroida wysadzona ładunkiem jądrowym rozpada się na kawałki kilkanaście godzin przed zderzeniem z Ziemią, skończyłaby się deszczem ognia i zagładą dużej części organizmów. Jedynym sposobem skutecznej obrony jest wykrycie niebezpiecznych obiektów wiele lat wcześniej i zmodyfikowanie ich orbity w taki sposób, aby przestały być dla nas zagrożeniem.