Tag "błędy językowe"
Tako rzecze Ogórek (Magdalena)
„Z niemałym zdziwieniem zapoznałam się ze stanowiskiem (…) odnośnie do mojego artykułu…”, „Syn Ottona von Wächtera w rozmowach ze mną odnośnie do przekazania do Krakowa skradzionych przez jego rodziców dzieł” („Do Rzeczy”). No i tyle odnośnie do gładkiej polszczyzny wybranki Millera.
Tako rzecze Jarosław
Nowogrodzka wydaje krocie na ochronę prezesa. Ale potrzebna jest mu też pomoc językowa. Nie może przecież doktor praw mówić: „Jeśli mamy mieć tą wielką najjaśniejszą Rzeczypospolitą”. Chyba ktoś w PiS wie, że poprawna jest tylko forma Rzeczypospolitej w celowniku i miejscowniku? Natomiast zarówno Rzeczypospolita w mianowniku, jak i Rzeczypospolitą w bierniku są formami błędnymi. A i forma tą nie uchodzi w towarzystwie. Odwagi, partyjni lingwiści. Może uda się poduczyć prezesa.
Tako rzecze Duda (prezydent)
„Wyraziłem zdumienie do pani kanclerz”. My też. Na szczęście rozmowa Dudy z Merkel odbyła się bez tłumaczy, bo pani kanclerz trochę rozumieć polski.
Tako rzecze Sadurska
Wzruszył nas apel osobistej nadzorczyni pana prezydenta Dudy. Tej skierowanej do niego przez PiS, czyli Małgorzaty Sadurskiej. W „Śniadaniu z Radiem ZET i Polsat News” wyraziła taką oto myśl: „żeby została zaprzestana ta sytuacja”. Tłumacza niestety w studiu nie było.
Szukam w języku tego, co dobre
Przyspieszył świat, więc i język trochę się spieszy prof. Jerzy Bralczyk – profesor UW związany z Instytutem Dziennikarstwa; językoznawca specjalizujący się w języku polityki, mediów i reklamy; zastępca przewodniczącego Rady Języka Polskiego; zdobywca SuperWiktora 2014, który – jak stwierdził wręczający mu niedawno statuetkę Jacek Cygan – zachował dziecięcy rodzaj zadziwienia językiem. Profesor kolekcjonuje edycje „Pana Tadeusza”. Wydał dziesiątki książek naukowych i popularyzatorskich. Nie tylko o języku – także, jak niedawno, o… jedzeniu (leksykon









