Tag "Międzynarodowy Trybunał Karny"
Skąd wziąć jednego sprawiedliwego sędziego?
Od ataku Hamasu z października 2023 r. Izrael zabił w Strefie Gazy od ok. 40 tys. (szacunki Palestyńskiego Ministerstwa Zdrowia w Gazie) do 70 tys. osób (raport badaczy z London School of Hygiene and Tropical Medicine, opublikowany 10 stycznia 2025 r. w renomowanym piśmie naukowym „Lancet”). Szacuje się, że „59% ofiar śmiertelnych stanowiły kobiety, dzieci i osoby starsze”. W listopadzie 2024 r. Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Beniamina Netanjahu i byłego ministra obrony Izraela Joawa Galanta.
Prezydent Andrzej Duda w ostatnich dniach wystosował (i celowo upublicznił) list do premiera Donalda Tuska z apelem, aby rząd zapewnił Beniaminowi Netanjahu nietykalność, by ten mógł przyjechać do Polski na 80. rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz. W odpowiedzi rząd Tuska przyjął napisaną ezopowym językiem uchwałę, w której czytamy: „Rząd Rzeczypospolitej Polskiej oświadcza, iż zapewni wolny i bezpieczny dostęp i udział w tych obchodach najwyższym przedstawicielom Państwa Izrael”.
Treść uchwały powszechnie odczytano jako zapewnienie, że w razie przybycia do Polski Beniamina Netanjahu nasz kraj nie wywiąże się ze zobowiązań wobec MTK i premiera Izraela nie zatrzyma, nie aresztuje i nie przekaże trybunałowi.
Tymczasem informacja, że na obchody 80. rocznicy wyzwolenia przez Armię Czerwoną 27 stycznia 1945 r. obozu Auschwitz miałby się wybierać premier Netanjahu, w żadnym miejscu się nie pojawiła. Cała zatem operacja przeciekowo-dyplomatyczno-polityczna zdaje się w oczach komentatorów dywersyjną inicjatywą ośrodka prezydenckiego, który upublicznieniem listu do Tuska chciał doprowadzić do kryzysu w relacjach z nowo wybranym prezydentem USA Donaldem Trumpem, najbliższym i najważniejszym sojusznikiem władz Izraela i samego Netanjahu. USA zresztą przeprowadzają akurat swój kolejny atak na MTK – Izba Reprezentantów przegłosowała ustawę przewidującą sankcje dla urzędników trybunału za wydanie przez nich międzynarodowego listu gończego za premierem Netanjahu.
USA i Izrael nie uznają jurysdykcji Międzynarodowego Trybunału Karnego od lat
Nowe otwarcie, stare problemy
Po raz pierwszy od 11 lat palestyński prezydent spotkał się z izraelskim ministrem obrony Kiedy Mahmud Abbas przyjechał do rezydencji w położonym niespełna 20 km od Tel Awiwu Rosz HaAjin, nie było to zwykłe spotkanie służbowe. 28 grudnia po raz pierwszy od 2010 r. palestyński prezydent spotkał się w granicach Izraela z izraelskim oficjelem. Abbas objął urząd 17 lat temu i przez większość tego czasu nie udawało mu się przyjechać do Izraela na oficjalną wizytę, nie licząc pogrzebu prezydenta Szimona









