Tag "slamy poetyckie"

Powrót na stronę główną
Kraj

Trudne czasy dla rzemieślników

Nieustające kryzysy i inflacja pogrążają rzemieślników. Zamknięcie grozi jednej z najstarszych drukarni w Polsce Wrocławskie Nadodrze to dzielnica rzemieślników. Znajdziemy tu ponad 70 lokali, w których dzięki pasji i pracy ludzkich rąk powstają nowe, oryginalne produkty, a stare zyskują nowe życie. W XXI w., w dobie automatyzacji, rzemiosło nie jest już niezbędne, ale oferując niezwykłe, oryginalne doświadczenie, rzemieślnicy wciąż gromadzą wokół siebie społeczności. W czasach kryzysu klimatycznego wiele osób zatroskanych o dobro naszej planety zaczęło rezygnować z zakupów w sieciówkach, wybierając jedną, ale porządną sukienkę u lokalnej projektantki, przeprowadzenie renowacji starego fotela lub zakup pieczywa w piekarni po sąsiedzku. Popyt na produkty i usługi od lokalnych wytwórców jest jednak coraz mniejszy. Galopująca inflacja sprawia, że ludzi nie stać już na kupowanie bardziej wartościowych, ale droższych rzeczy, przez co część rzemieślników funkcjonuje dziś na granicy upadku. Taka sytuacja dotyczy m.in. drukarni przy ulicy Otwartej 12 – ośrodka tradycyjnej, odchodzącej do lamusa sztuki typograficznej. Ta jedna z najstarszych w Polsce drukarni, aby móc kultywować druk czcionkami i wciąż stanowić gniazdo nadodrzańskiej kultury i edukacji, otworzyła społeczną zrzutkę pieniędzy. To nie pierwszy raz, gdy miejsce to wymaga ratunku. Założony w pierwszej połowie lat 80. zakład poligraficzny

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji „Przeglądu”, która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.