Tag "zabójstwo"

Powrót na stronę główną
Świat

Pakistanka, która chciała być Włoszką

Saman Abbas została zamordowana przez rodzinę za to, że nie chciała się zgodzić na małżeństwo z przymusu Korespondencja z Rzymu Miała duże, orzechowe oczy i piękny uśmiech. W mediach społecznościowych używała pseudonimu ItalianGirl. Nosiła dżinsy i malowała usta. Została zamordowana przez bliskich za to, że nie chciała się zgodzić na małżeństwo z przymusu i splamiła honor rodziny. Jej historia wstrząsnęła Włochami. Ciało dziewczyny odnaleziono w listopadzie 2022 r., zakopane na głębokości 2 m w zrujnowanym pomieszczeniu gospodarczym na farmie w Novellarze, w regionie Emilia-Romania,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Proszę o konsolę do gier

Dwa morderstwa prostytutek w lesie pod Warszawą Daniel P. beznamiętnym głosem opisuje śledczemu umieranie prostytutki. „Podczas duszenia białka jej oczu zrobiły się czerwone, język wypadł z ust. Ciało wrzucone do dołu ze śmieciami drgało konwulsyjnie”. Stracił cierpliwość, dlatego uderzył kobietę kamieniem w głowę i stanął na gardle. Dla pewności szyję przeciął nożem. W komendzie policji trwa alarm – w ciągu kilku ostatnich miesięcy już drugą kobietę zamordowano w paśmie leśnym przy drodze

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Kolejny raz pudło? – cz. I

Zabójstwo Jaroszewiczów Nowi oskarżeni przed sądem. Ale szanse na skazanie są wątpliwe Toczy się proces w sprawie zamordowania 29 lat temu małżeństwa Jaroszewiczów. Już raz postawieni przed sądem rzekomi zabójcy zostali uniewinnieni. Obecne prognozy co do skazania oskarżonych również trzeba opatrzyć wielkim znakiem zapytania. Ci, którzy w śledztwie wskazali zabójcę, wycofują zeznania. – Składałem takie wyjaśnienia przed prokuratorem, ale nie do końca było tak, jak mówiłem. Te momenty, gdzie się przyznaję do różnych dziwnych rzeczy, są dziś

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

40 tys. za życie

Po 22 latach od zamordowania trzech konwojentów w lesie pod Dobrym Miastem policji nie udało się posunąć śledztwa choćby o krok dalej Kiedy dwaj pracownicy agencji ochrony Sezam w Olsztynie odnaleźli w lesie służbowego poloneza, nie spodziewali się takiej masakry. W aucie leżały trzy zakrwawione ciała ich młodych kolegów; zostali zastrzeleni, a wcześniej sprawcy pocięli im gałki oczne i poderżnęli gardła. – To była fachowa robota – komentował po latach jeden z policjantów, który był na miejscu zbrodni.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

W adwokacie też jest poczucie sprawiedliwości

W Polsce za mało mamy przyzwoitości, rozróżniania, co dobre, a co złe Mec. Hanna Gajewska-Kraczkowska Pani mecenas, miała pani podczas swojej pracy dylematy moralne? – Miałam. Kiedy? Co to była za sytuacja? – To była sprawa sprzed wielu lat, dostałam ją z urzędu. Chodziło o człowieka oskarżonego o zgwałcenie i zabójstwo trzyletniej dziewczynki. To dziecko zostało znalezione miesiąc po zdarzeniu, w lipcu, w zbożu. Rozkład ciała był już tak daleki, że opinie biegłych w zakresie przyczyn zgonu tego dziecka i samego faktu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.