Witold Waszczykowski na odchodne opisał własną partię jako „patriotyczno-konserwatywno-narodową”. Najbardziej wzruszył nas w tym określeniu człon „konserwatywna”. Bo działaczami PiS, którzy nie praktykują przykazania „nie cudzołóż”, można by wypełnić spory stadion. A tymi, którzy biją żony – autobus. Widzimy też, jak w patriotycznych koszulkach dla dobra narodu doładowują swoje portfele. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj









