Tolkien

Nowa biografia twórcy świata Śródziemia

Tolkien

Średniowieczne i przedśredniowieczne sagi i romanse zawsze miały spore grono czytelników – i tak jest do dzisiaj. Czasem zdarza się jednak, że badacz starej literatury tak nasiąka jej atmosferą i symboliką, że sam próbuje napisać coś w podobnym duchu. Tak było w przypadku oksfordzkiego filologa, profesora Johna Ronalda Reuela Tolkiena, twórcy jednej z najpoczytniejszych historii na świecie – cyklu o mieszkańcach Śródziemia. Miliony jego entuzjastów zrzeszają się w setkach fanklubów, ale jest także spora grupa przeciwników tego typu pisarstwa, równie zacietrzewiona w swojej krytyce.
Co takiego ma w sobie ta księga, że wyzwala tak silne emocje? Jak doszło do tego, że szanowany profesor uniwersytetu, mąż i ojciec czworga dzieci, z trudem wiążący koniec z końcem, zaczął pisać książki o elfach i niziołkach, czyli hobbitach? Na te i inne pytania stara się odpowiedzieć \”zawodowy biograf\” Michael White (autor m.in. biografii Izaaka Newtona oraz Stephena Hawkinga) w książce \”Tolkien\”.
\”Dopiero kiedy miałem 17 lat, szkolny kolega zmusił mnie do przeczytania wymiętoszonego egzemplarza \”Władcy Pierścieni\”. I mimo że dopiero co dołączyłem do armii entuzjastów Tolkiena, szybko nadrobiłem zaległości, czytając tę najsławniejszą jego książkę osiem razy pod rząd. Opowieść o bohaterstwie, tragedii i ponadczasowej przygodzie fascynowała mnie do tego stopnia, że ledwie kończyłem ostatni rozdział, wracałem znów do pierwszego\”, wyznaje autor.
Michael White jest cenionym biografem, ponieważ nie zamienia swoich książek w hagiografie, lecz pokazuje bohaterów wielostronnie, prawdziwie. Nie omija niewygodnych faktów, nieprzyjemnych relacji świadków. Tak jest i tym razem. Nie pokazuje ulubionego pisarza jako geniusza \”samorodka\”, lecz dowodzi, że jego twórczość, powstała równolegle obok działalności akademickiej, była wykwitem atmosfery oksfordzkiej, gdzie grono zaprzyjaźnionych profesorów wzajemnie pobudzało się do twórczości literackiej.
Rzetelna, obszerna publikacja odnosi się do całego życia i całej twórczości pisarza. Zawiera zdjęcia, bogatą bibliografię i przypisy, szczegółowe kalendarium – czyli to wszystko, co porządna biografia powinna zawierać – a ponadto wykaz najciekawszych stron internetowych poświęconych bohaterowi tej książki.

Ewa Likowska

Michael White, Tolkien, Dom Wydawniczy Rebis, Poznań 2003

Wydanie:

Kategorie: Bez kategorii

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy