Wpływ odnawialnych źródeł energii w domu na świadectwo energetyczne
Artykuł sponsorowany
Coraz częściej słyszymy, że energia odnawialna to przyszłość – i to nie tylko w kontekście ochrony środowiska, ale też korzyści dla właścicieli nieruchomości. W kontekście świadectw charakterystyki energetycznej budynków (tzw. świadectw energetycznych), zastosowanie odnawialnych źródeł energii (OZE) ma realny, wymierny wpływ na ocenę energetyczną domu. W tym artykule wyjaśnimy, czym jest świadectwo energetyczne i jakie dane zawiera, jakie rodzaje OZE mogą być w nim uwzględnione, jak dokładnie wpływają one na poszczególne wskaźniki oraz co to oznacza w praktyce – zarówno dla nowych projektów budynków, jak i modernizacji istniejących.
Co to jest świadectwo energetyczne i jakie dane zawiera
Przypomnijmy na początek definicję: Świadectwo energetyczne to oficjalny dokument określający, ile energii potrzeba do użytkowania budynku lub jego części w typowych warunkach eksploatacyjnych. Mówiąc o „energii”, mamy na myśli całkowite roczne zapotrzebowanie na cele ogrzewania, wentylacji, chłodzenia, przygotowania ciepłej wody użytkowej, a w budynkach niemieszkalnych także oświetlenia. Dokument ten jest wymagany przy sprzedaży lub wynajmie budynku (bądź lokalu) oraz po zakończeniu budowy nowego obiektu. Zawiera on szereg wskaźników i informacji, m.in.:
- Energia użytkowa (EU) – roczne zapotrzebowanie na energię użytkową do ogrzewania, chłodzenia, wentylacji i przygotowania ciepłej wody (czyli energia faktycznie potrzebna do zapewnienia komfortu, bez uwzględnienia strat systemowych).
- Energia końcowa (EK) – ilość energii faktycznie dostarczonej do budynku na te cele (np. w postaci gazu, energii elektrycznej czy ciepła z sieci). Uwzględnia już straty na przesyle, sprawność urządzeń itp.
- Energia pierwotna nieodnawialna (EP) – roczne zapotrzebowanie na nieodnawialną energię pierwotną, wyrażone w kWh/m²⋅rok. Mówiąc prościej, jest to ilość energii z paliw kopalnych (węgla, gazu, ropy) zużywanej pośrednio, by zapewnić budynkowi energię końcową. Im niższy wskaźnik EP, tym budynek bardziej przyjazny środowisku i tańszy w eksploatacji.
- Emisja CO₂ – ilość dwutlenku węgla (w przeliczeniu na kg lub t rocznie) związana z użytkowaniem budynku. W świadectwie pokazuje się, ile CO₂ emituje budynek w ciągu roku w wyniku zużycia energii, co jest bezpośrednio powiązane ze wskaźnikiem EP i rodzajem źródeł energii (więcej paliw kopalnych = wyższe emisje).
- Udział energii z OZE w energii końcowej – procentowe określenie, jaki udział energii finalnie zużywanej w budynku pochodzi z odnawialnych źródeł. Innymi słowy, ile procent energii dostarczanej do domu stanowi np. prąd z własnej fotowoltaiki, ciepło z kolektorów czy pompy ciepła itp.
- Istotną rolę odgrywają także przepisy – m.in. Prawo budowlane i ustawa o charakterystyce energetycznej budynków.
Rodzaje odnawialnych źródeł energii stosowane w budynkach
OZE to niejednorodna grupa technologii – wpływ każdej z nich na charakterystykę energetyczną budynku może być nieco inny. Najczęściej wykorzystuje się w domach jednorodzinnych i budynkach mieszkalnych następujące rozwiązania:
- Fotowoltaika (PV) – panele słoneczne produkujące energię elektryczną
- Pompy ciepła – urządzenia grzewcze wykorzystujące energię z otoczenia (powietrza, gruntu lub wody) do ogrzewania/chłodzenia domu oraz przygotowania c.w.u.
- Kolektory słoneczne – instalacje solarne do podgrzewania ciepłej wody użytkowej, ewentualnie wspomagające także ogrzewanie.
- Biomasa – kotły na paliwa odnawialne (drewno, pellet, zrębki itp.), które spalają biomasę zamiast gazu czy węgla.
- Energetyka geotermalna – rzadziej spotykana, ale możliwa np. w postaci lokalnych odwiertów geotermalnych dostarczających ciepło (zwykle w połączeniu z pompą ciepła)
Każda z tych technologii może zmniejszać zapotrzebowanie na energię pochodzącą z paliw kopalnych, co przekłada się bezpośrednio na lepszą klasę energetyczną w świadectwie energetycznym domu.
Jak OZE wpływają na wskaźniki w świadectwie energetycznym
Tutaj klucz: jaki wpływ mają OZE na konkretne wskaźniki i jak to się przekłada na ocenę budynku.
Wskaźnik EP (nieodnawialna energia pierwotna)
- Wskaźnik EP (nieodnawialna energia pierwotna): EP to jeden z najważniejszych wskaźników – im niższy, tym lepsza ocena energetyczna budynku. OZE pomagają go obniżyć, ponieważ część zapotrzebowania na energię pierwotną pokrywamy ze źródeł odnawialnych (które w bilansie EP traktowane są jako neutralne lub o niskim współczynniku nieodnawialności). Na przykład prąd wyprodukowany przez domową fotowoltaikę czy ciepło dostarczone przez pompę ciepła znacząco zmniejszają konieczność poboru energii z sieci lub spalania paliw na miejscu. W nowych projektach budynków zastosowanie odpowiednio dużej instalacji PV, bardzo dobrej izolacji przegród oraz wydajnego systemu grzewczego (np. pompy ciepła) pozwala często spełnić wyśrubowane wymagania WT co do maksymalnego EP (dla domów jednorodzinnych obecnie 70 kWh/m²⋅rok) – a nawet uzyskać wyniki znacznie poniżej wymaganych limitów. Innymi słowy, OZE są narzędziem do „zbicia” wskaźnika EP i osiągnięcia wyższej klasy energetycznej budynku.
Udział energii OZE w zapotrzebowaniu na energię końcową
- Udział energii OZE w energii końcowej: Świadectwo energetyczne wskazuje, jaki procent energii końcowej (czyli tej faktycznie zużywanej w domu) pochodzi ze źródeł odnawialnych. To nie tylko wymóg formalny – wysoki udział OZE świadczy o niskiej emisyjności budynku i może być istotnym atutem dla osób świadomych ekologicznie. Np. dom z pompą ciepła zasilaną energią z PV może mieć udział OZE nawet >50%, podczas gdy budynek bez żadnych OZE – 0%. Taka informacja na świadectwie działa na wyobraźnię i podnosi prestiż energetyczny budynku. Warto dodać, że już teraz na rynku nieruchomości kupujący coraz częściej zwracają uwagę na ekologiczność budynku – a więc wyższy udział OZE może przełożyć się na większe zainteresowanie ofertą (lepsza klasa energetyczna generalnie zwiększa wartość nieruchomość).
Emisja CO₂
- Emisja CO₂: Mniej energii z paliw kopalnych = mniejsza emisja dwutlenku węgla. Systemy OZE (pompy, PV, kotły na biomasę) pozwalają ograniczyć lub wyeliminować spalanie węgla, gazu czy oleju opałowego na potrzeby domu, a tym samym zmniejszyć emisję CO₂ przypisaną do budynku. W świadectwie energetycznym uwzględnia się roczną emisję CO₂ – zastosowanie OZE istotnie ją redukuje, co znajdzie odzwierciedlenie w dokumencie. Na przykład dom ogrzewany w 100% pompą ciepła zasilaną zieloną energią może mieć emisję CO₂ bliską zeru, podczas gdy podobny dom na węgiel – nawet kilka ton CO₂ rocznie.
Energia końcowa i użytkowa
- Energia końcowa i użytkowa: OZE wpływają także na to, ile energii finalnie zużywa dom (EK) oraz jak duże jest zapotrzebowanie na energię użytkową (EU). Przykładowo, fotowoltaika produkując część potrzebnej elektryczności obniża ilość energii kupowanej z sieci, kolektory słoneczne pokrywając np. 50% zapotrzebowania na ciepłą wodę zmniejszają zużycie gazu czy prądu w podgrzewaczu, a pompa ciepła dzięki wysokiej efektywności (COP) dostarcza kilka kWh ciepła z każdej kWh pobranej energii elektrycznej – co przekłada się na mniejsze zapotrzebowanie na energię końcową do ogrzewania. W rezultacie dom z OZE może mieć niższe zarówno EK, jak i EU w świadectwie, w porównaniu z analogicznym budynkiem bez OZE. Oczywiście, wszystko zależy od proporcji – niewielka instalacja PV pokrywająca 5% zużycia prądu nie zrobi dużej różnicy, ale już system off-grid z magazynem energii czy duża fotowoltaika 10 kW odczuwalnie zmieni bilans końcowy. Podobnie, pompa ciepła o COP=4 zużyje 4 razy mniej energii końcowej niż grzałka elektryczna dostarczając tę samą ilość ciepła, co będzie w świadectwie widoczne. Efekt zastosowania OZE na EK i EU to przede wszystkim obniżenie zapotrzebowania na kupowaną energię i zwiększenie niezależności energetycznej domu – a to idzie w parze z niższymi kosztami eksploatacji (o czym poniżej).
Aspekty prawne i wymagania w Polsce
- Aby OZE były uwzględnione w świadectwie energetycznym i faktycznie poprawiały ocenę budynku, muszą być spełnione pewne warunki:
- Instalacje muszą być udokumentowane – należy dostarczyć audytorowi wiarygodne dane techniczne OZE: moc zainstalowaną, charakterystykę techniczną (np. sprawność pompy ciepła, roczną produkcję PV). Jeżeli system jest nowy, wystarczą dane z projektu/odbioru; dla istniejących instalacji pomocne są np. odczyty z inwertera PV czy licznika produkcji.
- Zgodność z prawem i normami – źródła OZE muszą być legalne i spełniać wymagane standardy. Przykładowo, jeżeli na dachu zainstalowano kocioł na biomasę czy kominek z płaszczem wodnym, powinien on spełniać normy emisyjne; pompa ciepła musi mieć deklarowaną efektywność sezonową zgodną z wymogami. W świadectwie nie uwzględni się np. prowizorycznej turbiny wiatrowej czy niezgłoszonej instalacji PV – formalnie musi to być część legalnie działającego systemu budynku.
- Ujęcie OZE w obliczeniach świadectwa – audytor, sporządzając świadectwo, ma obowiązek wykazać w nim procentowy udział energii z OZE w rocznym zapotrzebowaniu na energię końcową budynku. Jeśli masz zainstalowane OZE, upewnij się, że certyfikator je uwzględnił w raporcie. Standardowa metodyka obliczeń (wg rozporządzenia) zawiera odpowiednie procedury do rozliczenia m.in. fotowoltaiki on-grid, kolektorów czy pomp ciepła.
- Obowiązujące przepisy i normy obliczeniowe – metodologie obliczania świadectw zostały zaktualizowane, aby lepiej uwzględniać wpływ OZE. Nowe rozporządzenia definiują m.in. jak obliczać energię użytkową i końcową dostarczaną przez pompę ciepła z energii aerotermalnej czy geotermalnej, jak odejmować energię elektryczną wyprodukowaną na miejscu od bilansu itp. Certyfikator jest zobligowany stosować aktualne przepisy – dlatego warto korzystać z uprawnionych specjalistów, którzy znają bieżące regulacje. Uwaga: od 2023 roku na pierwszej stronie świadectwa pojawia się grafika z udziałem OZE i poziomem emisji CO₂, co dodatkowo podkreśla znaczenie tych parametrów.
- Kierunek zmian – budynki zeroemisyjne – zgodnie z unijną dyrektywą EPBD, od 2030 roku wszystkie nowe budynki w Polsce (i UE) będą musiały być zeroemisyjne. Oznacza to bardzo niski poziom zapotrzebowania na energię oraz pokrywanie całości zużycia ze źródeł odnawialnych lub innych bezemisyjnych. Już od 2028 r. wymóg ten obejmie nowe budynki publiczne, a dwa lata później – wszystkie nowe budynki. W praktyce wymusi to stosowanie OZE na szeroką skalę (fotowoltaika, pompy ciepła, sieci ciepłownicze z OZE), a wykluczy ogrzewanie oparte na paliwach kopalnych (zakaz nowych kotłów gazowych, olejowych itp.). Trend prawny jest więc jasny: OZE z ciekawostki stają się standardem, niezbędnym do spełnienia norm.
Praktyczne korzyści i wyzwania
Korzyści
- Niższe koszty eksploatacji – dom z OZE zużywa mniej płatnej energii z zewnątrz, co oznacza niższe rachunki za prąd, gaz czy ciepło. Inwestycja w fotowoltaikę, kolektory czy pompę ciepła może znacząco zmniejszyć comiesięczne wydatki na utrzymanie domu (prąd z paneli słonecznych jest w praktyce darmowy, ciepło z gruntu czy powietrza – kilkakrotnie tańsze niż z kotła elektrycznego). W dłuższej perspektywie oszczędności mogą pokryć koszty inwestycji, zwłaszcza przy rosnących cenach energii.
- Lepsza klasa energetyczna – jak wspomniano, OZE obniżają wskaźniki EP/EK, co często pozwala uzyskać budynkowi wyższą klasę efektywności energetycznej. Lepsza klasa na świadectwie to nie tylko powód do dumy, ale i realny wzrost wartości rynkowej nieruchomości – domy energooszczędne cieszą się większym zainteresowaniem i mogą być warte nawet o kilka-kilkanaście procent więcej.
- Korzyści środowiskowe – używając OZE, redukujemy swój ślad węglowy. Mniej emisji CO₂ i innych zanieczyszczeń z domowego komina czy lokalnej elektrowni oznacza czystsze powietrze i mniejszy wkład budynku w zmiany klimatu. Dodatkowo systemy takie jak pompy ciepła poprawiają lokalnie jakość powietrza (brak niskiej emisji smogu). Dla wielu właścicieli aspekt ekologiczny jest istotny sam w sobie – dom z OZE wpisuje się w filozofię zrównoważonego życia.
- Dostęp do programów wsparcia – w Polsce funkcjonują liczne dotacje i ulgi promujące OZE oraz poprawę efektywności energetycznej (np. program Mój Prąd dla PV, Czyste Powietrze dla wymiany źródeł ciepła, ulga termomodernizacyjna). Mając zaplanowaną instalację fotowoltaiczną czy pompę ciepła, można skorzystać z dofinansowania, które obniży koszt inwestycji. Co więcej, posiadanie świadectwa energetycznego bywa warunkiem koniecznym do uzyskania niektórych dotacji na termomodernizację. Inwestując w OZE, często kwalifikujemy się do tych programów – to dodatkowy zastrzyk finansowy i skrócenie czasu zwrotu nakładów.
Wyzwania
- Koszty inwestycji początkowej – największą barierą są wydatki na zakup i montaż instalacji OZE. Panele fotowoltaiczne, pompa ciepła czy gruntowy wymiennik to wydatek rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych (w zależności od skali). Dla wielu osób próg wejścia jest wysoki, mimo że potem rachunki spadają. Warto poszukać dofinansowań i dobrze zaplanować inwestycję etapami (np. najpierw fotowoltaika, za rok pompa ciepła).
- Techniczna poprawność i dobór systemu – błędy projektowe lub wykonawcze mogą ograniczyć rzeczywiste korzyści z OZE. Przykładowo zbyt mała pompa ciepła nie dogrzeje domu w mrozy (konieczne będzie wsparcie grzałką), a zbyt duża może pracować nieefektywnie. Panele PV zamontowane pod złym kątem lub zacienione nie dadzą oczekiwanego uzysku. Kluczem jest profesjonalny projekt i montaż – warto korzystać ze sprawdzonych instalatorów i dobierać moce systemów adekwatnie do potrzeb budynku.
- Regulacje i wymagania formalne – niektóre instalacje wymagają dopełnienia formalności (np. zgłoszenia przyłączenia mikroinstalacji PV do sieci operatora, pozwoleń na odwierty powyżej 30 m dla pomp ciepła gruntowych itp.). Trzeba też pamiętać o przepisach lokalnych (planach zagospodarowania ograniczających np. farmy PV) oraz normach bezpieczeństwa. Ponadto, aby świadectwo energetyczne uwzględniło OZE, instalacja musi rzeczywiście istnieć i działać – nie można „zadeklarować” przyszłego montażu; dopiero po wykonaniu i odbiorze można aktualizować świadectwo.
- Sezonowość i zmienność produkcji – większość źródeł OZE jest zależna od warunków pogodowych i pory roku. Fotowoltaika nie produkuje prądu nocą, a zimą daje go znacznie mniej. Kolektory słoneczne świetnie grzeją wodę latem, ale w pochmurne dni ich efektywność spada. Wiatraki przydomowe potrzebują wiatru… To oznacza, że trzeba zaplanować system tak, by radził sobie w okresach niedoboru (np. magazyn energii lub dwutaryfowy licznik dla PV, dodatkowe źródło ciepła dla pompy itp.). W obliczeniach świadectwa energetycznego uwzględnia się te uwarunkowania – np. fotowoltaika redukuje roczne zużycie prądu, ale i tak liczy się pewien pobór z sieci w miesiącach o mniejszym nasłonecznieniu.
Podsumowanie
Odnawialne źródła energii to nie tylko moda czy ekologiczny kaprys – to realny czynnik wpływający na świadectwo charakterystyki energetycznej domu. Jeśli są dobrze dobrane i zainstalowane, potrafią: obniżyć znacząco wskaźnik EP, zwiększyć udział energii ze źródeł odnawialnych w bilansie budynku, zminimalizować emisje CO₂ oraz zmniejszyć koszty eksploatacji, a przy tym podnieść wartość rynkową nieruchomości. Trzeba jednak pamiętać, że efekt końcowy zależy od wielu czynników: jakości zastosowanej technologii, poprawności dokumentacji i montażu, zgodności z wymogami prawnymi oraz przemyślanego projektu całego systemu.
Jeżeli myślisz o budowie domu albo termomodernizacji istniejącego – weź OZE pod uwagę już na etapie planowania. Dobrze zintegrowane z budynkiem odnawialne źródła energii pomogą nie tylko spełnić obecne i przyszłe wymagania prawne, ale przede wszystkim zapewnią Ci tańszą i czystszą energię na lata. Świadectwo energetyczne Twojego domu z pewnością to odzwierciedli, a Ty zyskasz niezależność energetyczną i przewagę na coraz bardziej świadomym rynku nieruchomości.
Artykuł sponsorowany










Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy