Z wieprzowiną na Lwów

Z wieprzowiną na Lwów

Bojkotowany w środowisku kultury i zrażony porządkami, jakie po nim robi w resorcie kultury minister Zdrojewski, Kazimierz M. Ujazdowski przerzucił się w swoim blogu na sprawy zagraniczne. A że często pisze o Ukrainie, to może jest szansa na to, że nasz pomarańczowy sąsiad i przyjaciel odblokuje wreszcie szczelnie zamkniętą przed polskim mięsem granicę i pozwoli na eksport naszej żywności. Rosjanie już jedzą nasze mięsko, a Ukraińcy ciągle nie! Blog Ujazdowskiego nazywa się „Sztuka Polityki”. To bardzo blisko sztuki mięsa. A więc do dzieła. Z wieprzowiną na Lwów. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 11/2008, 2008

Kategorie: Przebłyski