Episkopat Polski oraz Główny Inspektor Danych Osobowych wspólnie podpisali instrukcję, z której wynika m.in., że tzw. apostaci, czyli osoby pragnące wystąpić z Kościoła katolickiego, nie mogą żądać usunięcia ich danych z ksiąg kościelnych. Państwowy urzędnik zgodził się ze stanowiskiem instytucji religijnej, że takie żądanie jest bezzasadne. Fakt apostazji będzie można jedynie, ale bez specjalnego entuzjazmu, zaznaczyć w księdze chrztu delikwenta. Dziwne, że Kościół, który dziś tak łatwo rozwiązuje związki małżeńskie swoich owieczek, jeśli oświadczą, że sakramentalne „tak” podczas ślubu wypowiadały bez pełnej świadomości, nie może uznać świadomej woli dorosłych osób, które w wieku niemowlęcym, najczęściej we śnie, zostały pokropione przez kapłana. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
Tagi:
Przegląd









