Wpisy od Arkadiusz Matysik-Kowszyło
Nic mu nie zrobili
Andrzej Pleskowicz, były wójt maleńkiej Narwi (woj. podlaskie), mimo wyroku za pobicie ponownie wystartował w wyborach na włodarza gminy. I jest o włos od sukcesu. Do pełni szczęścia 16 listopada zabrakło mu ok. 4% głosów i w drugiej turze zmierzy się z przewodniczącą rady gminy zakończonej kadencji. Widocznie wyrok i założona przez policję tzw. niebieska karta za przemoc domową, a także październikowe skazanie za jazdę po spożyciu alkoholu wyborcom nie przeszkadzają.
Czysty jak wójt
Zaczęło się od niezgody na bezprawne działania sąsiadów. Skończyło na nosie złamanym głową byłego wójta Narwi i wielu procesach sądowych. Były wójt w tegorocznych wyborach samorządowych powalczy o to samo stanowisko – kilka miesięcy temu nastąpiło zatarcie skazania za pobicie, a on zarabia na chleb w urzędzie gminy jako inspektor budowlany. Wrócił na stanowisko, które zajmował, zanim został najważniejszą osobą w Narwi. O konkursie na ten wakat jakoś nikt nie pomyślał.