Wpisy od Bartosz Głębocki

Powrót na stronę główną
Świat

Oligarchowie bez Kriworożstali

Odbierając zięciowi Kuczmy wielką hutę, nowe władze w Kijowie rozgrzeszają złodziejską prywatyzację Spektakularny sukces Wiktora Juszczenki czy kolejna porażka pomarańczowej rewolucji? Na rozchwianej od politycznych emocji Ukrainie każde wydarzenie może ostatnio mieć rangę symbolu. Tak też rozmaicie odbierali Ukraińcy powtórną sprzedaż największego kombinatu metalurgicznego w tym kraju, Kriworożstali. Transmitowany na żywo w telewizji przetarg wygrała firma Mittal Steel, oferując za 93,02% akcji kombinatu aż 24,2 mld hrywien, czyli ponad 4,8

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Powrót do źródeł

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej otrzymała pokojową Nagrodę Nobla Większa tajemnica przed ogłoszeniem zwycięzcy oraz niespotykana liczba 199 oficjalnych kandydatów były głównymi tematami dysput wokół tegorocznej pokojowej Nagrody Nobla. Najmłodsze, bo liczące sobie 104 lata historii, wyróżnienie noblowskie od lat wzbudza kontrowersje, ponieważ w przeciwieństwie do nagród z chemii czy medycyny rzeczywiście karkołomnym zadaniem jest wskazanie tej jednej osoby lub organizacji, która najbardziej broni pokoju w świecie. Na dodatek w okresie minionych 20-25

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Kto zapłaci za Gongadzego

Poszlaki wskazują, że za zabójstwem dziennikarza mógł stać były prezydent, Leonid Kuczma. Co nie znaczy, że stanie przed sądem Przy okazji obchodów 14. rocznicy niepodległości państwa prezydent Juszczenko nadał pośmiertnie tytuł Bohatera Ukrainy Georgijowi Gongadzemu, zamordowanemu w 2000 r. dziennikarzowi niezależnej gazety internetowej „Ukraińska Prawda”. Władza w Kijowie wciąż czuje uważny wzrok społeczeństwa, które od wielu miesięcy powtarza pytanie: kto zabił Gongadzego, człowieka ośmielającego się krytykować poprzedniego szefa państwa, Leonida

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Apetyt chińskiego smoka

Państwo Środka już nie tylko tanio sprzedaje swoje towary. Ono wykupuje światowe koncerny! Siedem i pół miliona biustonoszy made in China stało się w ostatnich dniach tematem z pierwszych stron europejskich gazet. Nawet tak poważny tytuł jak szacowny londyński „The Times” poruszył tę sprawę, pytając – cokolwiek sarkastycznie – czy komisarz Unii Europejskiej odpowiedzialny za handel międzynarodowy, Brytyjczyk Peter Mandelson, zdawał sobie sprawę, że jego nazwisko w historii UE kojarzyć się będzie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Czesi i sudecka historia

Rząd w Pradze uznał, że wysiedlenia sprzed 60 lat uderzały także w niewinnych Niemców Przeszłość, ta związana z II wojną światową, ponownie zapukała do czeskich drzwi, mimo upływu 60 lat od pokonania Hitlera. W ubiegłym tygodniu czeski rząd ogłosił, że chce przeprosić tych byłych obywateli czechosłowackich narodowości niemieckiej, którzy aktywnie występowali przeciwko hitleryzmowi, a którzy razem z całą społecznością Niemców sudeckich zostali przymusowo wysiedleni z Czechosłowacji w latach 1945-1947. – Naprawiamy krzywdę wobec tych niemieckich antyfaszystów,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Legiony dżihadu

Terror zagraża całej Europie – brzmi diagnoza po kolejnych zamachach w Londynie Przypadek czy terrorystyczny dyletantyzm? Po drugiej fali zamachów w londyńskim metrze i autobusach, która w ostatni czwartek tym razem bardziej wystraszyła londyńczyków i Europę, niż poraziła skalą ataku, nie tylko prasa, lecz także policyjni eksperci pytają, jaki cud sprawił, że nie było hekatomby, a jedynie kilkoro rannych. Optymiści przekonują, że to, co miało miejsce 21 lipca, czyli eksplozje wyłącznie detonatorów, a nie całych bomb, jest dowodem, że ubiegłotygodniowe

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Islamski atak od środka

Kiedy się okazało, że ataków terrorystycznych w Londynie dokonali miejscowi muzułmanie, Brytyjczycy zastygli w osłupieniu Półtora tygodnia po zamachach w londyńskim metrze i na piętrowy autobus – jeden z symboli brytyjskiej stolicy – Londyn funkcjonuje już prawie normalnie. Działają służby miejskie, komunikacja, ludzie nie boją się korzystać z metra czy autobusów (taką obawę deklaruje zaledwie 21% Brytyjczyków). Ale w powietrzu unosi się – jak obrazowo i w sposób sprzeczny z angielską flegmą mówią radiowi spikerzy –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Europa na celowniku

Terrorystyczny atak na Londyn udowodnił, że dziś żaden kraj nie jest bezpieczny Wszyscy opowiadający się za działaniem według porzekadła „Nasza chata z kraja” – a jest ich w Europie, także wśród polityków, ciągle jeszcze niemało – po ubiegłotygodniowych zamachach w Londynie powinni zrozumieć, że taka taktyka nie ma już sensu. Przez Europę przebiega w ostatnich dniach prawie jednobrzmiąca konkluzja. To nie sam Londyn i nawet nie sama Wielka Brytania zostały zaatakowane wybuchami bomb w londyńskim metrze i piętrowym, czerwonym autobusie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Pierestrojka – 20 lat później

Nawet najwięksi sowietolodzy nie spodziewali się, że reformy Gorbaczowa tak wpłyną na losy świta Jak wyglądał Związek Radziecki w 1985 r., kiedy zaczęły się przemiany za którymi poszły i polski Okrągły Stół, i zburzenie muru berlińskiego, i rozpad systemu socjalistycznego w Europie, i wreszcie rozpad ZSRR? Nawet starsi pamiętają ten czas przez mgłę następnych wydarzeń, a ludzie młodsi nie potrafią sobie zapewne nic wyobrazić. To utrudnia i komplikuje myślenie o pierestrojce, czyli programie reform państwa radzieckiego, jakie w tamtym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Ikona pomarańczowej rewolucji

Julia Tymoszenko – uwielbiana przez wielu Ukraińców, twarda, bezkompromisowa i… zamieszana w podejrzane interesy Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle. Na Ukrainie mówią, że to stare polskie porzekadło jak ulał pasuje do nowego premiera w Kijowie, 44-letniej Julii Tymoszenko. Skazywana już kilkakrotnie przez swoich politycznych przeciwników i prasę na banicję charyzmatyczna liderka partii Batkiwszczyzna (Ojcowizna) zwłaszcza w ciągu ostatnich miesięcy udowodniła, że nie na darmo od lat mówi się o niej na Ukrainie „Żelazna Julia”. W czasie prezydenckiej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.