Archiwum

Powrót na stronę główną
Ekologia

Eko-informacje

Muzyczny protest przeciwko zabijaniu Tegoroczna, IV edycja Festiwalu „Nie zabijaj”, została poświęcona ofiarom terroryzmu. „Pieniądze zabiły miłość, władza zniszczyła szacunek, nienawiść pochowała życie. Stany Zjednoczone, Hiszpania, wojna na Bliskim Wschodzie… to tylko jedna z wielu kropla zawiści teraźniejszego świata”, napisali organizatorzy koncertu mającego promować ekologiczny styl życia. Wziąć papugę pod skrzydła Centrum adopcji papug założyli w Poznaniu państwo Lidia i Andrzej Działowscy – donosi RMF. Do adopcji przyjmowane

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Wildstein na służbie u Króla

Do boju znowu ruszył niestrudzony pogromca agentów, gejów i feministek. Ba, wszystkich ludzi inteligentniejszych od niego, czyli – jak by nie patrzeć – większości Polaków. Już wiecie państwo, o kogo chodzi? Na pewno wiecie! Tak! To on – Bronisław Wildstein, osławiony Łukaszenka polskich mediów. Teraz jakby mniej niezależny, bo na służbie u postkomunistycznego biznesmena Marka Króla. Wynajęty przez Króla z białoruskim wdziękiem tratuje wrogów swojego mocodawcy. Takie ma zadanie. I wykona je, jak przystało na stachanowca,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

PiS dotrzymuje słowa

– Kandydaci PiS wniosą do parlamentu nową jakość, która zmieni jego obraz i umocni polską demokrację – zapowiedział Jarosław Kaczyński. I rzeczywiście. Listę elbląską otwiera bowiem Leonard Krasulski, skazany w 2004 r. za jazdę w stanie nietrzeźwym. Idea, by miejsca na listach wyborczych obsadzali ludzie z wyrokami za kierowanie po pijanemu, to bez wątpienia nowa jakość. Wiadomo przecież, że kandydaci PiS muszą mieć mocną głowę, by sprostać maratonowi wyborczemu. A mocna głowa, wedle słów prezesa Kaczyńskiego, umocni polską

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Lepkie ręce Nelly

Nelly Rokita usiłowała ukraść protokół z posiedzenia, na którym została odwołana z funkcji przewodniczącej Europejskiej Unii Kobiet. Tak przynajmniej twierdzi Marta Fogler, partyjna koleżanka Jana Marii i członkini EUK. Do zdarzenia miało dojść na zorganizowanym w Poznaniu posiedzeniu Zarządu EUK. Nelly włożyła ponoć dokumenty do torebki i próbowała z nimi zbiec. Oddała je, dopiero gdy szefowa poznańskiego oddziału stowarzyszenia chciała wezwać ochronę budynku. Po najbliższych wyborach na szczytach władzy znajdzie się dwóch takich, co ukradli

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Markiewicz jak bumerang

Marek Markiewicz, były poseł AWS, a ostatnio gospodarz programu „Bumerang”, emitowanego w telewizji Polsat, wraca do polityki. Wystartuje w wyborach do parlamentu. Markiewicz dość istotnie zapisał się na kartach polskiego Sejmu. Pamiętamy, jak prezydent Wałęsa pogonił go ze stanowiska przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Potem tak jak większość wybitnych kreatorów AWS mówił, że wyleczył się z polityki. Ale widać, jest jak bumerang – zawsze wraca, ale czy trafia do celu?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Platforma zaśpiewa

Platforma Obywatelska zatwierdziła swoje listy kandydatów do Sejmu. Drugie miejsce na liście warszawskiej przypadło znanemu socjologowi, dr. Pawłowi Śpiewakowi. Uważnych obserwatorów sceny politycznej to nie zaskoczyło. Śpiewak od zawsze pałał nieprawdopodobną sympatią do PO i przy każdej – publicznej – okazji dawał temu wyraz. Pamiętamy jego obronę Platformy przed oskarżeniami o populizm. PO miała już tenora Torzewskiego (przepadł w eurowyborach), więc teraz stawia na Śpiewaka. A co z byłymi tenorami?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Na co choruje fundusz

Nie do zaakceptowania jest fakt, że NFZ ma pieniądze na leczenie, a w szpitalach odmawia się przyjęcia ludzi chorych na raka Marek Balicki, minister zdrowia Marek Balicki, absolwent Akademii Medycznej w Gdańsku, specjalista w dziedzinie psychiatrii i anestezjologii. Był posłem na Sejm I i II kadencji. W II kadencji Sejmu (w latach 1993-1997) sprawował funkcję zastępcy przewodniczącego Komisji Zdrowia. Po zakończeniu II kadencji, w 1997 r., wrócił do pracy w szpitalu psychiatrycznym w Ząbkach na stanowisko ordynatora oddziału. W 1998 r. został doradcą prezydenta Kwaśniewskiego ds. zdrowia. Od grudnia 1999 r.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Białoruś bez Łukaszenki

Czy w Mińsku możliwa jest kolorowa rewolucja? Siergiej Posochow, b. doradca prezydenta ds. politycznych i przedstawiciel pełnomocny Republiki Białorusi w organach WNP Po kolejnych wstrząsach politycznych w krajach Wspólnoty Niepodległych Państw – tym razem w Kirgizji – powszechny stał się pogląd, że we Wspólnocie działa zasada domina, dlatego też następną upadającą kostką będzie Białoruś. O tym, na ile podobne prognozy są zasadne, mówi redakcji „Matierika” („Kontynentu”) znany na Białorusi działacz społeczno-polityczny, przedstawiciel Białoruskiego Stowarzyszenia Politologów

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Kalinówka w Illinois

W Niles pod Chicago Włodzimierz Cimoszewicz ożenił syna… Korespondencja z Chicago Tak miało być, tak się stało. Jasia Karłuk i Tomek Cimoszewicz od małego razem chowali się w Kalinówce Kościelnej, chodzili do szkoły, potem ze sobą. Widać, byli sobie pisani. Tego zdania jest proboszcz miejscowej parafii św. Anny, ks. Czesław Tokarzewski. Potwierdzi każdy kalinowianin. Tak miało być, ale się nie stało. Ślubu Jasi i Tomkowi miał udzielać ks. Kazimierz Fiedorowicz, człowiek w ich życiu bardzo ważny. Rodzinnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

A psik, siódemko

Z racji uprawianego zawodu często podróżuję po kraju i miewam różne przygody z tym związane i poprzedni weekend zajmie w moich wspomnieniach poczesne miejsce. W piątek miałem koncert w Kartuzach na Kaszubach i jadąc w stronę morza, widziałem, jak z minuty na minutę rośnie liczba samochodów jadących w obie strony z powodu wymiany turnusów. W związku z tym w sobotę postanowiłem wracać na Mazury wyłącznie bocznymi dróżkami, które znam na wylot chociażby z tego powodu, że za trzy lata powinienem przekroczyć drugi milion kilometrów

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.