Wpisy od Wojciech Kuczok

Powrót na stronę główną
Felietony Wojciech Kuczok

Ciąg modlitewny

W tym nieszczęsnym kraju wyborów nie wygrywa się ani w mieście, ani na wsi. Wygrywa się je w kościele

Felietony Wojciech Kuczok

Gnat władzy

Śpieszmy się śmiać z ludzi władzy, tak szybko odchodzą

Felietony Wojciech Kuczok

Świecka inkwizycja

Postawy ultranowoczesnej woke-lewicy są niebezpiecznie bliskie zgoła nienowoczesnym inkwizytorom

Felietony Wojciech Kuczok

Życie jako przeżywanie strat

Co dwa tygodnie ginie jeden z 7 tys. istniejących języków

Felietony Wojciech Kuczok

Błoga utrata wiadomości

Spoglądać w oczy śmierci nie jest łatwiej tylko dlatego, że to śmierć cudza

Felietony Wojciech Kuczok

Stan gotowości

Jeśli PiS nie przegra sromotnie wyborów, bez żalu zostawię Polskę Polakom, okaże się bowiem, że ja na ten kraj po prostu nie zasługuję

Felietony Wojciech Kuczok

Lamentacja noworoczna

Patrzę na górę; kto nie ma widoków na przyszłość, ten ma widoki na bieżąco

Felietony Wojciech Kuczok

Do zobaczenia w Nowym Roku

Im bliżej starości, tym mniej mi się chce wspominać, a tym więcej żyć

Felietony Wojciech Kuczok

Zapiski w przerwach meczów

Boisko jest naszym odbiciem – od ośmiu lat utrzymujemy przy władzy ekipę, której kultura polityczna jest tożsama z kulturą gry naszych kopaczy

Felietony Wojciech Kuczok

Czas letargu

Ktoś napisał, że oglądanie reprezentacji pozwala trochę zrozumieć, jak Kieślowski znajdował piękno w smutku