Czy bogaci Polacy zaczną płacić tak wysokie podatki jak zamożni obywatele państw UE?

Czy bogaci Polacy zaczną płacić tak wysokie podatki jak zamożni obywatele państw UE?

Maciej Łapski, koordynator kampanii Polska Bez Wyzysku Politycy PiS wyraźnie przestraszyli się elit. Teoretycznie zdają sobie sprawę, że muszą znaleźć środki na sfinansowanie – moim zdaniem bardzo potrzebnego – programu Rodzina 500+. Obawiam się jednak, że szumnie zapowiadana reforma systemu podatkowego nie wpłynie na znaczną podwyżkę podatków dla bogatszej części społeczeństwa. Podatki w Polsce pozostaną degresywne: realnie najwyższe obciążenia będzie ponosić niezamożna większość społeczeństwa. Potwierdzają to wypowiedzi ministrów. Jarosław Gowin stwierdził, że nie ma takiej możliwości, by rząd złożył propozycje, które ulżą najbiedniejszym kosztem najbogatszych. Niestety, kolejny raz, tak jak ostatnio przy CETA, PiS może się ugiąć przed biznesem i głosem najzamożniejszych. Rafał Woś, dziennikarz i publicysta „Polityki” Wyższe podatki dla bogatych są w Polsce konieczne. Cel jest nie tylko fiskalny, ale i sprawiedliwościowy. To miara naszego rozwoju cywilizacyjnego i tego, czy dojrzeliśmy, by mieć demokratyczne państwo. Skuteczna reforma podatkowa powinna się składać z trzech elementów: 1. Stworzenie autentycznie progresywnej skali podatkowej; 2. Likwidacja zachęt do uciekania przed podatkami; 3. Promowanie podatków jako obywatelskiego obowiązku i wyrazu społecznej wrażliwości. Michał Syska, dyrektor Ośrodka Myśli Społecznej im. F. Lassalle’a Trudno odpowiedzieć teraz

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2016, 43/2016

Kategorie: Pytanie Tygodnia