Andrzej Romanowski
Pan Stefan
Całe środowisko dawnego „Znaku” było ludźmi dialogu, ale może jeden tylko Wilkanowicz uprawiał coś, co nazwałbym dialogiem bez granic
Wspomnienie Świtezi
Czy na Białorusi dziś goszczono by mnie z tą samą, co kiedyś, serdecznością?
Do ostatniego Ukraińca?
Ameryka, uzbrajając Ukrainę, niewątpliwie przedłuża wojnę, lecz zarazem broni ładu międzynarodowego, nienaruszalności granic
O wdzięczności
Wszystko wskazuje na to, że król Bolesław Szczodry nie zabił sam bp. Stanisława, lecz zwołał w tym celu sąd, a na jego czele postawił arcybiskupa gnieźnieńskiego, Bogumiła
O dawności
Szuszkiewicz i Krawczuk rządzili tylko trzy lata, przegrali w 1994 r. z rzecznikami opcji prorosyjskiej: Łukaszenką i Kuczmą
O przyjaźni
Czy można mieć przyjaciółkę, której nigdy nie widziało się na oczy?
Refleksje i realia
Dla Polski Ukraina miała znaczenie właściwie tylko wtedy, gdy była antyrosyjska, jej rzeczywisty interes mało kogo obchodził