Felietony
Błoga utrata wiadomości
Telewizji informacyjnej zaznaję wyłącznie w odwiedzinach: u mamy w mieszkaniu zawsze TVN 24, u siostry było podobnie, dopóki nie zacząłem jej odwiedzać w szpitalu – tam tylko kanały rządowe. Wszystkie sąsiadki z sali starsze i rozmodlone do Prezesa, więc siła złego na jednego, mają zapas monet i łóżka bliżej telewizora, niby umierające, ale zawsze zdążą szybciej wrzucić bilon na kolejne godziny propagandy. Czasem tylko złorzeczą, że słaby wybór, nie ma TV Trwam. Siostra obecnie w fazie remisji, więc kiedy do niej wpadam,
Chłopi i zamek
W sylwestra byliśmy u przyjaciół. Gospodyni nieostrożnie przełączyła telewizor na stację publiczną. Od razu inne głosy, inna scenografia, świat zrobiony z odmiennej materii. Pachnie Koreą Północną. W popłochu uciekamy do TVN. Dowiedziałem się potem, że doszło do skandalu na koncercie sylwestrowym w TVP. Członkowie zagranicznego zespołu wystąpili w tęczowych opaskach, co głęboko zgorszyło elektorat PiS. Solidarna Polska nawet zawyła z bólu. Cała ta radykalna prawica doprawdy ma bzika, wymyślają sobie jakieś zarazy cywilizacyjne i mają na nie uczulenie. A przecież
Dziwny to był rok…
Rok 2022 za nami. „Był to dziwny rok”, chciałoby się powtórzyć za Sienkiewiczem (oczywiście Henrykiem, nie Bartłomiejem). Obfitował w „rozmaite znaki na niebie i ziemi”, które „zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia”. Było ich bez liku i nawet gdyby ktoś chciał je spisać, brakłoby mu wołowej skóry. A to Rosja napadła na Ukrainę, a to w Polsce Zjednoczona Prawica okazała się mniej zjednoczona, niż się zdawało, ale żrąc się wewnętrznie, trwa i niszczy Polskę, a to Glapiński ponowił kadencję w Narodowym Banku Polskim, a to nowelizując
Stan gotowości
Rok wyborczy rozpoczęty. Dobrze, że mężów opatrznościowych demokratyczna opozycja już nie upatruje w politykach rangi tego, który przeszedł do historii jako twórca nowego święta styczniowego. Mnie to się nawet spodobało, jako osoba świecka nie nadążam za upaństwowionym kalendarzem liturgicznym i nigdy nie wiem, czy trzeciego jest Sześciu Króli, czy szóstego Trzech. W każdym razie, jak sobie pomyślę, że kiedyś chcieliśmy obalić kaczyzm za pomocą pana Petru, to jakiś postęp jednak widać nawet gołym okiem. Nie mam złudzeń,
Głupota i mądrość
Dawna linia podziału na lewicę i prawicę traci na aktualności, chociaż tych nazw będziemy jeszcze przez jakiś czas uparcie używać. Wiem, że często wracam do tego tematu, że się powtarzam, ale to jeden z kluczy do zrozumienia, co się dzieje we współczesnym świecie, a przynajmniej w kręgu naszej cywilizacji. Nowy podział społeczny, zaskakująco głęboki, to podział na zamożnych i biednych, na starych i młodych, lepiej i gorzej wykształconych, mieszkających w miastach, w małych miasteczkach i na wsi. Patrioci spierają się z nacjonalistami i narodowcami. Liberałowie gospodarczy ze zwolennikami
Liberałowie, nie lękajcie się!
Wciąż czytam o braku programu opozycji. Rzeczywiście, jest z tym słabo. Jak zwykle najlepiej wypada partia Razem. Niestety, jej głos jest marginalizowany lub lekceważony. Szkoda. Jedno nie ulega wątpliwości – taki program musi zostać sformułowany i najlepiej by było, gdyby łączył całą opozycję, jeśli chce ona przejąć rządy w kraju. Na razie nie musi być szczegółowy. Ważne, aby sygnalizował strategiczny kierunek zmian. Oto moja propozycja: skandynawskie państwo opiekuńcze. Jestem
Lektura na czas grypy, czyli panika nieproduktywności
Zaczadzeni imbirem, żółci od kurkumy, umęczeni czosnkiem, podtruci cebulą – pracujemy w niewygodnych pozycjach na styczniowe wizyty u osteopaty. Niemal wszyscy przy komputerach. W czasie choroby nikt już nie odpoczywa przy lekkiej lekturze magazynów kynologicznych, przeglądając kolorowe atlasy ryb albo chociaż ciesząc się słuchowiskiem. Zwykle po prostu pracujemy w domu, w którym często (z pewnym rozmachem) żyją nasi rodzice i dzieci. Prekariusze, redaktorzy, informatycy, akademicy – tu można wpisać dowolne zawody, których przedstawiciele mogą, czyli
Życzenia dla Polski
Różnych pięknych rzeczy życzyliśmy sobie na Nowy Rok, więc teraz pora, by złożyć życzenia Polsce. To pozornie łatwe, bo przecież – powie ktoś – wszystko jest wiadome i nad czym tu się rozwodzić. Otóż uważam, że warto pewne sprawy dopowiedzieć. Polska cierpi bowiem na odklejenie od rzeczywistości i nie jest to przypadłość ostatnich lat. Można by tę przypadłość uznać wręcz za przypisaną do polskości, bo walczyli z nią i Ignacy Krasicki, i Bolesław Prus, i Roman Dmowski, i Ignacy Daszyński, i wielkie grono publicystów XX
47 296 powodów, żeby rozwiązać Straż Graniczną
Na ogólnie zadane pytanie, czy w Polsce może funkcjonować instytucja, organizacja, służba państwowa (!), która masowo dopuszcza się działań przestępczych, systematycznie, regularnie łamie prawo, nie zwraca uwagi na kolejne wyroki sądowe, które to potwierdzają, odpowiedź wydaje się oczywista – nie, nie może. A jednak funkcjonuje w najlepsze. To Straż Graniczna, w szczególności jej funkcjonariusze stacjonujący wzdłuż granicy z Białorusią. W trybie dostępu do informacji publicznej (prawa obowiązującego od 20 lat), regulacji bardzo nielubianej przez rządzących, opublikowana została
I już nowy rok
Wigilia na wsi u brata mojej żony. On, kiedyś sadownik, a teraz bardziej biznesmen. Są jego teściowie, też mieszkają na wsi, religijni, więc na wstępie czytanie biblii oraz modlitwa. Nie przeszkadza mi to, jest we mnie wkład religijny z dzieciństwa i ten obrządek wydaje mi się ładnym ornamentem. A ci ludzie to kiedyś zagorzali pisowcy. Ona miała nawet na biurku portret Lecha Kaczyńskiego. A tu niespodzianka: okazuje się, że od jakiegoś czasu nienawidzą PiS. Nawet wyrzucili z domu telewizor, nie mogli znieść pisowskiej propagandy. Myślę:








