Czy Polska wzorem Francji powinna wprowadzić podatek cyfrowy?

Czy Polska wzorem Francji powinna wprowadzić podatek cyfrowy?

Czy Polska wzorem Francji powinna wprowadzić podatek cyfrowy? Jan J. Zygmuntowski, ekonomista, Akademia Leona Koźmińskiego, Fundacja Instrat Podatek cyfrowy nie rozwiąże wszystkich bolączek nowej gospodarki, ale to dobry początek do odzyskania suwerenności cyfrowej kraju. Spójrzmy tylko na rynek reklamy cyfrowej – Google i Facebook generują w Polsce razem ponad 2,3 mld zł przychodów, ale deklarują zysk na poziomie ok. 60 mln zł. Agresywne planowanie podatkowe szkodzi Polsce, bo chociaż krajowa luka CIT zanika dzięki uszczelnianiu podatków, to oszustwa cyfrowych korporacji wzrastają o 200-300 mln zł rocznie. Wprowadzenie podatku cyfrowego to nie wymysł, ale podążanie drogą innych krajów UE. Dobra konstrukcja podatku jako bezpośredniego podatku przychodowego, proponowana np. przez Fundację Instrat, uniemożliwia przerzucanie go na konsumentów czy unikanie. To dlatego sprzeciw cyfrowych gigantów i ambasady USA jest tak duży. Łukasz Kempa, doradca podatkowy Najlepszym pomysłem na wyjście z kryzysu byłoby obniżanie i upraszczanie podatków, ale rząd ewidentnie nie zamierza iść w tym kierunku. W tej sytuacji warto rozważyć próbę opodatkowania gigantów technologicznych, gdyż będzie to mniej szkodliwe dla naszej gospodarki niż inne nowe podatki, które uderzałyby w firmy rodzinne czy konsumentów. Jest jednak wątpliwe, by Polska, podobnie zresztą jak Francja, była w stanie efektywnie opodatkować tę kategorię korporacji. W świetle międzynarodowych umów o unikaniu podwójnego opodatkowania, w tym umowy ze Stanami Zjednoczonymi, gdzie siedziby ma zdecydowana większość wspomnianych podmiotów, ich zyski z tzw. usług niematerialnych, np. reklamowych, są w naszym kraju całkowicie zwolnione z podatków. Narzucenie podatku cyfrowego powinno być poprzedzone stosownymi rozstrzygnięciami na szczeblu OECD, jednak prace w tej sprawie się nie posuwają. Oficjalnie tłumaczone jest to sytuacją związaną z epidemią koronawirusa, ale zapewne wynika z tego, że USA nie poddają się zbyt łatwo w takich kwestiach. Osobnym pytaniem jest to, czy polski rząd byłby w stanie otwarcie sprzeciwić się USA poprzez opodatkowanie pereł w koronie ich gospodarki. Marcelina Zawisza, posłanka Lewicy Razem Oczywiście, że Polska powinna wprowadzić podatek cyfrowy. Nie może być bowiem tak, że fryzjerka, kwiaciarka i taksówkarz płacą podatki, a wielkie międzynarodowe korporacje od nich uciekają. Te niezapłacone podatki to pieniądze, których nam brakuje na szkoły czy ochronę zdrowia. Są one odbierane Polkom i Polakom, gdyż wspomniane firmy zarabiają na tym, że korzystamy z ich platform, na dostępie do naszych danych osobowych itd., a jednocześnie nie dorzucają się do tego, co dla nas wszystkich jest istotne, czyli do dobrego funkcjonowania usług publicznych. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2020, 50/2020

Kategorie: Aktualne, Pytanie Tygodnia