Dokąd lubimy jeździć?
W rankingu najpopularniejszych miejscowości wypoczynkowych wygrały Duszniki Zdrój i Kołobrzeg
Jako główne kryteria w konkursie polskich miejsc turystycznych przyjęto atrakcyjność oferty wypoczynkowej, jakość hoteli, pensjonatów, restauracji, wypożyczalni sprzętu, urządzeń rekreacyjnych, a także ochronę środowiska i umiejętność promocji regionu. Pomysłodawcą i organizatorem konkursu od samego początku była wrocławska redakcja „Sportu i Turystyki”.
Tygodnik przez kilka miesięcy prezentował wszystkie zgłoszone miejscowości, a wyboru dokonywali czytelnicy. Zgłosili 74 miejscowości, z których 20 trafiło do półfinału. W tegorocznej edycji konkursu redakcja otrzymała rekordową liczbę około czterech tysięcy kuponów. Przysyłali je przedstawiciele branży turystycznej, hotelarze, samorządowcy oraz „zwykli” czytelnicy.
Oto finałowa jedenastka (oprócz zwycięzców podana w kolejności alfabetycznej):
– 1. miejsce ex aequo – Kołobrzeg i Duszniki.
– Kołobrzeg – opisywaliśmy w numerze 33. „Przeglądu” z 13 sierpnia; kolejne miasto-uzdrowisko na liście. Z atrakcji godnych zwiedzania trzeba wymienić xv-wieczną katedrę, neogotycki ratusz, Muzeum Oręża Polskiego oraz latarnię morską Ujście, z której widać panoramę miasta. Dodatkowym plusem Kołobrzegu jest możliwość wykupienia rejsów statkami lub wodolotem;
– Duszniki Zdrój – jedno z urokliwych miasteczek Kotliny Kłodzkiej. Rozsławione festiwalami Chopinowskimi organizowanymi w sierpniu na pamiątkę pobytu kompozytora na kuracji w 1826 r. Duszniki są cenione za spokój, ciszę i idealne pod względem turystycznym otoczenie.
Narciarze znają świetnie pobliski Zieleniec, gdzie dzięki mikroklimatowi śnieg utrzymuje się często dłużej niż w Beskidach. Letni wędrowcy mają stąd niedaleko do Gór Stołowych, Orlich i Bystrzyckich. Podobnie jak w przypadku Kudowy i Polanicy dodatkowym walorem jest bliskość granicy z Czechami (możliwość wycieczek do Skalnego Miasta lub Pragi). W starej części maisteczka znajduje się jedyne w Polsce Muzeum Papiernictwa, urządzone w starej papierni z XVI w. A wielu gości pamięta Duszniki przede wszystkim z zadbanego rynku oraz kościoła parafialnego z amboną w kształcie wieloryba.
– Ełk – zadziwiające, że właśnie ta miejscowość obok Mikołajek reprezentuje krainy jeziorowe w konkursie. Być może zdecydował o tym fakt, że oba jeziora, nad którymi położony jest Ełk (Ełckie i Sunowo) mają wyższą klasę czystości niż inne warmińskie czy mazurskie. Okoliczne lasy (nie bez kozery tereny te są nazywane „płucami Polski”) zachęcają do wędrówek;
– Kazimierz Dolny – opisywaliśmy w numerze 28. „Przeglądu” z 9 lipca;
– Kudowa Zdrój – niezmiennie popularna nie tylko wśród Dolnoślązaków. Uzdrowisko z nastrojowym parkiem zdrojowym, domami zdrojowymi o starej, przedwojennej architekturze. Dużo imprez dla gości, coraz więcej działań samorządowców wspierających rozwój turystyki. Dodatkowym atutem jest bliskość z jednej strony Gór Stołowych, z drugiej – granicy z Czechami;
– Mikołajki – opisywaliśmy w numerze 32. „Przeglądu” z 6 sierpnia;
– Polanica Zdrój – dwukrotny zwycięzca konkursu, sytuacja podobna jak w przypadku Kudowy Zdroju – uzdrowisko z tradycjami sięgającymi początku wieku. Miejscowość dogodnie położona zarówno dla mieszkańców Wrocławia, jak i Opolszczyzny. Gospodarze umiejętnie promują miasto, które często jest gospodarzem imprez branży turystycznej (coroczne targi „Natura Sanat”, kongresy turystyki uzdrowiskowej);
– Puck – jedna z kilku miejscowości zgłoszonych z tego regionu. Dlaczego właśnie Puck, a nie wydawałoby się bardziej znana Jastarnia lub Jurata? Być może o wejściu tej miejscowości do czołowej jedenastki zadecydowały głosy surfingowców – wody zatoki uważane są przez nich za jeden z lepszych akwenów w Polsce;
– Sopot – stuletnie kąpielisko trzyma się dzielnie i wyraźnie wraca do łask turystów. W jednym z najbliższych numerów „Przeglądu” przedstawimy je bliżej;
– Szczyrk – wygrana Szczyrku z Zakopanem to kolejna niespodzianka konkursu. Czyżby zakopiański tłok i coroczny brak śniegu zbrzydł już Polakom? A może zaczynamy preferować miejscowości nieco mniejsze i spokojniejsze? Beskid Śląski na pewno jest łatwiejszym terenem do wędrówki zarówno w zimie, jak i lecie. Narciarze zaś od kilku już lat wolą stoki Pilska od Kasprowego;
– Świnoujście – opisywaliśmy je krótko w 36. numerze „Przeglądu” z 3 września. Dodatkowym atutem jest bliskość granicy niemieckiej oraz możliwość wypraw promowych.
Konkurs już po raz drugi był przeprowadzany pod patronatem Prezydenta RP, Aleksandra Kwaśniewskiego. W miniony piątek, 7 września, podczas Targów Uzdrowiskowo-Turystycznych „Natura Sanat” w Polanicy Zdrój, przedstawicielom obu zwycięskich miejscowości wręczono puchary Prezydenta.
Jak napisał w związku z czerwcową inauguracją Marek Ungier, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP, takie rankingi dają ogromną szansę mało znanym miejscowościom na popularyzację ich walorów rekreacyjnych. To szczególnie ważne zagadnienie, gdyż turystyka jest często podstawowym źródłem utrzymania ich mieszkańców.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy