Egzotyczny ogród

Japoński ogród w Leverkusen oficjalnie nosi imię Carla Duisberga – lokalnego biznesmena, który po wizycie w Kraju Kwitnącej Wiśni zapragnął namiastki japońskiego ogrodu wokół swojego domu. Przez całe lata ogród powiększał się, przybywało w nim nie tylko japońskich, ale i azjatyckich pamiątek. Gdy w 1960 r. zdecydowano się na budowę 33-piętrowego budynku administracyjnego chemicznego koncernu Bayer AG, ogród musiał zmienić położenie. Postanowiono przenieść go o 200 metrów dalej, z pietyzmem odtwarzając i przywracając pierwotny kształt, zresztą ku ogromnej uciesze wielu tysięcy mieszkańców miasta, dla których japoński ogród jest ulubionym miejscem spacerów, spotkań i okolicznościowych pikników bez względu na porę roku. Dziś ogród zajmuje powierzchnię ponad 15 tys. m kw. Wędrując jego ścieżkami, spotykamy mnóstwo okazów azjatyckiej flory (zwłaszcza kwiatów), która zupełnie dobrze znosi europejski klimat, a ponadto wiele ciekawych rzeźb i budowli. Do najciekawszych obiektów należą koreańskie kamienne święte psy strzegące głównego wejścia, replika Mostu Mikado ze świętego miasta Nikko oraz oryginalna japońska herbaciarnia. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 09/2002, 2002

Kategorie: Przegląd poleca