TECHNOLOGIE Pogrozić komputerowi palcem Być może już wkrótce będzie można skutecznie pogrozić opornemu komputerowi palcem. Naukowcy z uniwersytetu w Bonn opracowali bowiem system sterowania komputerem za pomocą ruchów dłoni. Trzy kamery rejestrują ruchy palców użytkownika, następnie komputerowy program zamienia je na odpowiednie komendy. Pracujący przy komputerze nie musi zakładać specjalnych elektronicznych rękawic. Wynalazek ten może zrewolucjonizować nie tylko gry komputerowe. Także lekarze będą mogli dzięki niemu sprawniej poruszać się po monitorze w kompleksowych obrazach z tomografu. MEDYCYNA Chiński wirus Wirus ptasiej grypy H5N1 w wersji niebezpiecznej dla ludzi pochodzi z południowochińskiej prowincji Guangdong (Kuangtung). Do takiego wniosku doszli wirusolodzy z Uniwersytetu Kalifornijskiego po przebadaniu 192 próbek wirusa pochodzących z Azji i Rosji. Zdaniem naukowców, choć teraz istnieją już inne źródła wirusa, w swej podstawowej odmianie H5N1 stale powtarza się on właśnie w Guangdongu. Wirus H5N1, który w 2003 r. pojawił się w Azji Południowo-Wschodniej, może być śmiertelny dla ludzi. Dane Światowej Organizacji Zdrowia pokazują, że dotychczas zmarło 167 osób zarażonych wirusem. Najwięcej ofiar było w Indonezji i Wietnamie. Chiny zarejestrowały kilkanaście zgonów. MEDYCYNA Polki cenią własne zdrowie Kobiety bardziej niż mężczyźni dbają o swoje zdrowie, częściej poszukują informacji medycznych i zwracają większą uwagę na reklamy leków. Podczas wizyty u lekarza 62% kobiet wypytuje o szczegóły kuracji. Tak zachowuje się tylko niespełna połowa mężczyzn – wynika z badania przeprowadzonego przez TNS OBOP. Kobiety częściej korzystają z badań okresowych (39% kobiet i 27% mężczyzn) i chętniej jadają owoce i warzywa (70% kobiet i nieco ponad 30% mężczyzn). Kobiety dwukrotnie częściej niż mężczyźni interesują się prasą, książkami i programami telewizyjnymi na temat medycyny, zdrowia i urody. Panowie szukają najczęściej informacji na temat konkretnych przypadków, dla pań liczy się zdobywanie ogólnej wiedzy. ARCHEOLOGIA Skarb pod restauracją Właściciel restauracji w Canterbury w Wielkiej Brytanii może mówić o nie lada szczęściu. Podczas wykopów pod nową część lokalu natknął się na resztki średniowiecznych budowli. Dogrzebał się też do autentycznego śmietnika pełnego rozmaitych skorup z XIV i XV w. Do pracy przystąpili archeolodzy i wykopali dziwny kawałek mosiężnej płytki w kształcie ćwiartki koła, pokrytej oryginalnymi rysunkami. Po oczyszczeniu okazało się, że to astrolabium – bardzo rzadki przyrząd do pomiaru czasu i położenia. Na świecie odkryto jeszcze tylko siedem podobnych urządzeń. To pochodzi prawdopodobnie z 1388 r. i jest jedynym astrolabium przystosowanym wyłącznie do korzystania w dzień. ZWIERZĘTA Pobudka niedźwiedzi Na Podkarpaciu pojawiły się pierwsze niedźwiedzie. Tamtejsi leśnicy widzieli już samice z potomstwem. Podobnie w Bieszczadach w nadleśnictwie Stuposiany. Także w bieszczadzkim nadleśnictwie Lutowiska tylko jednego dnia leśnik zauważył tropy trzech niedźwiedzi. Nic w tym dziwnego, bo w lasach Podkarpacia, głównie w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, żyje blisko 120 niedźwiedzi. To niemal wszystkie osobniki niedźwiedzia brunatnego zamieszkujące Polskę. Zwierzęta tego gatunku ważą około 300 kg i dożywają 50 lat. Są wszystkożerne, przez cały rok gromadzą zapasy energetyczne na zimę. Przypadkowe spotkanie z nimi może być dla człowieka niebezpieczne. TECHNOLOGIE Sieć superwiatraków Siła wiatru jest jednym z ważnych źródeł energii odnawialnej. Jak jednak wiadomo, na wiatr nie zawsze można liczyć. Problem ten zamierza rozwiązać irlandzka firma Airtricity. Jej inżynierowie zaproponowali połączenie nadmorskich parków wiatrowych siecią elektryczną. W ten sposób powstanie gigantyczny system pozyskiwania energii wiatrowej od Bałtyku i Morza Północnego po Morze Irlandzkie i Zatokę Biskajską, a nawet po Morze Śródziemne. „W ten sposób zawsze będziemy mieć wiatr. Prąd prześlemy w miejsce, w którym akurat panuje cisza. Wtedy energia wiatrowa stanie się rzeczywiście niezawodna”, zapowiada dyrektor firmy na zagranicę, Torben Andersen. Dyrektorzy Airtricity liczą na zgromadzenie środków inwestycyjnych w wysokości 22,5 mld euro – także od Europejskiego Banku Centralnego. Pierwszym elementem wiatrowego łańcucha ma być ogromna instalacja na południowym wybrzeżu Morza Północnego. Na powierzchni 3 tys. km kw. powstanie 2 tys. wiatraków, które wyprodukują prąd na potrzeby 8 tys. gospodarstw









