Eureka

Eureka

STUDIA

Zagraniczny dyplom z polskiej uczelni
Na Uniwersytecie Wrocławskim niedługo będzie można uzyskać dyplom zawodowy strasburskiego Uniwersytetu Roberta Schumana w zakresie europeistyki i współpracy francusko-polskiej. O przyjęcie na trwające dwa semestry studia mogą się ubiegać zarówno Polacy, jak i Francuzi. Kandydat musi już mieć tytuł licencjata i dobrze znać język francuski, gdyż większość wykładów prowadzą profesorowie z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Schumana. W pierwszej kolejności pod uwagę będą brane te osoby, które studiowały wcześniej prawo, nauki społeczne, ekonomię lub filologię romańską. Wstępna selekcja zgłoszeń odbędzie się w Strasburgu, a ostateczne rozmowy kwalifikacyjne – 23 i 24 czerwca we Wrocławiu.

Nauki humanistyczne na SGGW
Od najbliższego roku akademickiego Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie uruchamia Wydział Nauk Humanistycznych. Wprawdzie SGGW prowadzi kierunki humanistyczne od kilkudziesięciu lat, a socjologia działa na uczelni już od 2001 r., dotychczas jednak wiedzę w tym kierunku można było zdobywać wyłącznie na Wydziale Ekonomiczno-Rolniczym. Tegoroczni maturzyści, którzy zakończą pomyślnie rekrutację, otrzymają już indeksy Wydziału Nauk Humanistycznych.

ZDROWIE

Gruźlica ciągle groźna
W Olsztynie powstał właśnie Ośrodek Monitorowania Gruźlicy na Warmii i Mazurach. Jego zadaniem będzie koordynowanie prac wszystkich poradni pulmonologicznych oraz edukacja osób zagrożonych gruźlicą. Ośrodek, który został utworzony przy Samodzielnym Publicznym Zespole Gruźlicy i Chorób Płuc w Olsztynie, jest częścią programu zapobiegania gruźlicy w województwie warmińsko-mazurskim w latach 2006-2008. Lokalizacja ośrodka nie jest przypadkowa, bo to właśnie na wschodzie Polski, a szczególnie na Mazurach, wskaźnik zachorowalności na tę chorobę pozostaje ciągle na wysokim poziomie.
W 2005 r. w tym województwie na 100 tys. mieszkańców na gruźlicę zachorowały 22 osoby. Epidemiolodzy przypominają, że rozwojowi tej choroby sprzyjają niedożywienie, złe warunki mieszkaniowe i stres. Bywa też nieodłącznym elementem nałogów: alkoholizmu, nikotynizmu i narkomanii.

Jak leczy się Polak?
Aż 70% Polaków korzysta z niepublicznych usług medycznych, a 9% nie leczy się w ogóle w placówkach publicznych. 28% ankietowanych przyznało, że chętnie skorzystałoby z produktów ubezpieczeniowych, które pokrywają np. koszty korzystania z prywatnych usług medycznych. Co do wydatków na leki, 43% badanych stara się nie wydawać na ten cel więcej niż 50 zł miesięcznie, 36% przyznało, że miesięcznie wydaje na medykamenty 51-100 zł, a 17% przeznacza na nie kwotę rzędu 101-200 zł. Tak przynajmniej wynika z ankiety przeprowadzonej w ramach Ogólnopolskiego Kwestionariusza Produktów i Usług Acxiom Polska. Badania pokazują również, że najczęściej bez recepty kupujemy leki przeciwbólowe (81%), specyfiki na przeziębienie lub grypę (78%), na gardło i kaszel (67%) oraz witaminy (57%). 31% Polaków kupuje preparaty na dolegliwości mięśniowe i stawowe, 19% – przeciwłupieżowe, 17% – pomagające w odchudzaniu, a kolejne 17% – leki pomagające zredukować stres i zmęczenie.

Poobiednia drzemka
Mieszkańcy ciepłych rejonów świata, korzystający z uroków sjesty, czyli poobiedniej drzemki, mają rację – po prostu w sposób naturalny domaga się jej nasz organizm. – Już od dłuższego czasu wiadomo, że ludzie i zwierzęta po posiłku robią się ospali i mniej efektywni w działaniu. Jak dotąd jednak naukowcy nie byli w stanie rozszyfrować sposobu działania sygnałów wysyłanych w tym czasie przez mózg – mówi neurolog, dr Denis Burdakov. Razem z grupą badaczy z University of Manchester stwierdził, że za takim zachowaniem mózgu i całego organizmu stoją małe białka, neuropeptydy, o nazwie oreksyny, odpowiedzialne za pobieranie pokarmu, uczucie głodu i sytości, a także poczucie senności (zaburzenia w produkcji oreksyn mogą powodować narkolepsję, czyli nieopanowaną chęć snu). Produkujące je komórki są wrażliwe na najmniejsze zmiany poziomu glukozy, który gwałtownie wzrasta właśnie po posiłku. Naukowcy przewidują, że ich odkrycie pozwoli skuteczniej walczyć z otyłością i chorobami związanymi z odżywianiem.

TECHNOLOGIE
Trzęsienie ziemi w komputerze
Naukowcy z California Institute of Technology w Pasadenie skonstruowali kosztem 5,8 mln dol. superkomputer, analizujący trzęsienia ziemi. Kosztowny aparat sporządza trójwymiarową symulację tych kataklizmów. Bardzo dokładnie mierzy fale sejsmiczne i na podstawie tych obliczeń wykonuje trójwymiarowy model kolejnych warstw wnętrza Ziemi. Już godzinę po trzęsieniu ziemi superkomputer pokazuje przesunięcia tektoniczne. Specjaliści mają nadzieję, że dzięki temu urządzeniu lepiej poznają przyczyny tych klęsk naturalnych, a może nawet nauczą się je przewidywać.

Chiny sztucznym deszczem płynące
Często nawiedzane przez katastrofalne susze Chiny ogłosiły się światowym liderem w wywoływaniu sztucznego deszczu. Jak poinformowała państwowa agencja Xinhua, w tych „przemianach pogody” wykorzystywany jest cały arsenał 7 tys. dział artyleryjskich, 4687 wyrzutni rakiet oraz licznych samolotów rozpylających w powietrzu chemikalia powodujące tworzenie się chmur. W latach 2001-2005 „deszczowe” samoloty odbyły 2840 misji. W ich wyniku spadło 210 mld m sześc. wody na prawie jedną trzecią terytorium kraju. Te wodne masy mogłyby czterokrotnie wypełnić potężne koryto Żółtej Rzeki, drugiej pod względem długości rzeki Państwa Środka. W maju sztuczny deszcz „umył” Pekin po silnych burzach piaskowych.

INTERNET
Zemsta hakerów
O tym, że zemsta hakerów bywa straszna, przekonał się niedawno szwedzki odpowiednik polskiej Komendy Głównej Policji. Trzeba było szybko zamykać stronę tego urzędu po ataku przeprowadzonym przez internetowych piratów. Rzecznik prasowy policji, Lars Lindahl, poinformował, że policyjną witrynę zamknięto po skutecznym ataku typu DoS (denial of service). Śledczy nie wykluczają, że atak mógł być zemstą za nalot policji na serwery The Pirate Bay, jeden z największych na świecie serwisów udostępniających pliki.TORRENT.
Sprawa z każdym dniem staje się coraz poważniejsza. Rząd Szwecji został ostatnio oskarżony o to, że zamknięcie serwisu nastąpiło z inspiracji władz USA. A to z kolei godzi w suwerenność zapadających w tym kraju decyzji.

Kto pyta, nie błądzi…
W internecie powstało właśnie miejsce (www.pytamy.pl), którego idea opiera się przede wszystkim na zadawaniu pytań, otrzymywaniu odpowiedzi i dzieleniu się tą wiedzą z innymi. Strona działa od około trzech tygodni i już ma kilkuset użytkowników i kilkadziesiąt tysięcy odsłon dziennie.
Pomysłodawcy witryny za wzór stawiają sobie serwis Yahoo Answers, na którym od chwili powstania pojawiło się już około 10 mln odpowiedzi. W obu przypadkach chodzi o zdobywanie wiedzy ulotnej, której próżno szukać w encyklopediach, zarówno tych tradycyjnych, jak i internetowych. Padają też pytania z bardzo różnych dziedzin: od dotyczących kupowania laptopa po wątpliwości związane z sensem życia.

ZWIERZĘTA
Rzadki padlinożerca w Zakopanem
W Zakopanem pojawił się sęp płowy – ptak ostatnio w Polsce rzadko spotykany. Mieszka w górach Europy i Azji. Dawniej prawdopodobnie gniazdował także w Polsce. Ostatnie lęgi zanotowano w Tatrach w 1848 r., a w Pieninach w 1914 r. Jednak część ornitologów podważa prawdziwość zapisków o dawnych lęgach sępów w polskich górach.
Sęp płowy (Gyps fulvus) jest padlinożercą z rodziny jastrzębiowatych. Należy do grupy najlepiej szybujących ptaków na świecie. Ma niemal nagą, jasnopopielatą głowę i szyję, niekiedy pokrytą puchem, otoczoną kryzą jasnorudych piór. Upierzenie jest koloru szaro-rudego, końce skrzydeł i ogon ciemniejsze. Długość ciała sępa płowego wynosi od 90 do 110 cm, rozpiętość skrzydeł waha się między 240 a 280 cm, a waga – od 7 do 11 kg.

Skarbiec w jaskini
Naukowcy z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie ogłosili odkrycie ośmiu nowych gatunków bezkręgowców i zupełnie nowego, niezwykłego środowiska. Podczas prac w kamieniołomie w pobliżu Tel Awiwu odsłonięto wejście do liczących ponad 2 km jaskiń z podziemnym jeziorem. To miejsce przez około 5 mln lat było całkowicie izolowane od świata. – Jaskinie są unikatem na skalę światową – przekonuje prof. Amos Frumkin z uniwersytetu w Jerozolimie.
Żyjące w jaskiniach zwierzęta, przypominające m.in. skorpiony i krewetki, są białe, pozbawione pigmentu i wzroku. Znaleziono też liczne bakterie, stanowiące podstawę łańcucha pokarmowego. Bezkręgowce są spokrewnione ze znanymi już gatunkami. Jednocześnie są jednak na tyle różne, że można było je sklasyfikować odrębnie. Już wiadomo, że jaskinie nie zostaną udostępnione turystom, aby nie zakłócać tego niezwykłego ekosystemu.

Ciężki los europejskich wilków i niedźwiedzi
W swoim najnowszym raporcie ekologiczna grupa WWF alarmuje, że coraz więcej europejskich gatunków zwierząt i roślin zagrożonych jest całkowitym wymarciem. Szczególnie ciężki los czeka duże drapieżniki, także te mieszkające w Polsce: niedźwiedzie, rysie i wilki. Wszystko przez to, że ponad 60% europejskich gatunków i siedlisk jest niedostatecznie chronionych. W środkowej Austrii tylko w ciągu ostatnich siedmiu lat populacja niedźwiedzi zmniejszyła się o połowę. W podobnie trudnej sytuacji znalazły się wilk i wodny żółw karetta. Wnioski płynące z raportu potwierdzają dane Europejskiej Agencji Ochrony Środowiska. Wynika z nich, że w Europie wyginięciem zagrożonych jest aż 52% ryb słodkowodnych, 42% gatunków ssaków oraz 45% motyli i gadów.
Przyczyny takiego stanu rzeczy to nadmierne korzystanie ze środków owadobójczych i nawozów sztucznych, urbanizacja, odwadnianie gleby i kłusownictwo. Zdaniem ekologów z WWF, polskie Ministerstwo Środowiska też nie jest bez winy, bo zbyt długo ociąga się z wdrożeniem planu ochrony środowiska – sieci Natura 2000.

 

Wydanie: 2006, 24/2006

Kategorie: Nauka

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy