Gilewicz ośmiornicy się nie kłania

Gilewicz ośmiornicy się nie kłania

Gdyby o wynikach na mundialu w RPA mieli decydować niektórzy nasi eksperci, to mistrzem świata byliby wszyscy, tylko nie Hiszpanie. Taki choćby Jan Tomaszewski, bramkarz, który w 1973 r. zatrzymał Anglię na Wembley, chyba z tego sentymentu postawił na Anglię. Błąd, bo teraz trzeba było powstrzymać nieposkromioną gadatliwość i zapomnieć o Anglikach. Stary stadion w Londynie Jankowi już rozebrali, a on nie może wyjść z cienia Wembley. Na Anglików postawili też „Franek łowca bramek”, czyli Tomasz Frankowski, i Czesław Michniewicz, były trener Arki Gdynia. Ta grupa stanowczo powinna odpocząć od trudnej sztuki typowania. Podobnie jak dwaj sławni napastnicy: Włodek Lubański obstawił Brazylię, a Zibi Boniek Argentynę. Ale nie wszyscy mieli księżycowy zawrót głowy. Polską ośmiornicą jest były napastnik Radosław Gilewicz, który trafnie wytypował mistrza i wicemistrza świata. Chcemy więc teraz więcej Gilewicza w mediach. Gilewicz ocalił honor polskich ekspertów. I zasłużył na danie z… ośmiornicy. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2010, 29/2010

Kategorie: Przebłyski
Tagi: Przegląd