Na naukę nigdy nie jest za późno. Zwłaszcza dla działaczy PiS. Bo los okrutnie ich pokarał. Żyli w niewoli. Przez całe życie nie mieli państwa polskiego. Okupant zadbał, by nie było i szkół. Od 1945 r. czarna dziura. A po 1989 r. tylko trochę lepiej. Półokupacja, bo bez rządów PiS. Dopiero od czterech lat żyją w kraju wolnym. Mogą więc nadrabiać braki w edukacji. Zaczęli od podstawówki. I od nauki angielskiego. Ekspremier Szydło zasiliła grupę uczennic. Mówi, że „cały czas się uczy”. Podobnie minister Brudziński. Też zaczął się uczyć angielskiego. Chcą jechać do Brukseli. I pewnie pojadą. Bo wyborcy PiS też mieli do szkoły pod górkę. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj









