Maciej Zembaty – czarny humor i zaduma

Maciej Zembaty – czarny humor i zaduma

CHARAKTER (Z) PISMA Gdy lewy margines wyraźnie zwęża się ku dołowi, świadczy to o pesymizmie i tendencji do ulegania przygnębieniu albo wpadania w gniew. Tu powyższe cechy potwierdzone są dodatkowo tym, iż wiersze opadają w dół. Bardzo duże odstępy między wyrazami to znak, że pan Zembaty trzyma ludzi na dystans, bo im nie ufa. Fakt, iż kropki nad „i” stawiane bywają wysoko nad trzonami, potwierdza tendencję do izolowania się. Są jednak w większości postawione starannie i nie przypominają przecinków, zatem jest on stateczny, dokładny, ale też nieufny. Podpis – różniący się formą od pisma tekstowego, niedbały i przypominający nitkę z tendencją do mocnego pochylania znaków w prawo – zdradza, że przez całe życie trzyma on w pogotowiu swoje wrodzone zdolności do knowań, podstępów i płatania ludziom figli, ale też okazuje się bardzo uczuciowy. W piśmie tekstowym generalnie utrzymuje jednak literki w pionie: pozwala problemom dojrzewać i najpierw odczekuje, co się stanie. Mieści się więc w tym silny element racjonalny. Ale może także wstrzymuje się on tylko świadomie, ponieważ boi się utraty swojej samodzielności; dystansuje się i usiłuje zachować wewnętrzny chłód, by dbać o własne bezpieczeństwo? Trzy kropki kończące tekst oznaczają naturę refleksyjną, skłonną do zadumy. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2003, 33/2003

Kategorie: Sylwetki
Tagi: Jerzy Danton