Marek Walczewski – ortodoksyjny męczennik

Marek Walczewski – ortodoksyjny męczennik

CHARAKTER (Z) PISMA

Skrajnie egzaltowany ekscentryk – otwarty na uczucia tragizmu i smutku – cierpi okrutnie, do bólu rozczarowany teraźniejszością. Pociąga go to, co nieobecne albo utracone. Pełen brutalnej siły, wojowniczo usposobiony, agresywny i zdecydowany – ma ognisty temperament. Dumny i żądny przygód, entuzjastyczny romantyk – chce reformować świat, błyszcząc na czele pionierów i rządząc, jak gdyby miał ku temu przyrodzone prawo.
Nasz polski Kojak, pisząc swój autograf, ujawnił wiele niesamowitych cech. Na przykład słowo „Walczewski” kończy długim, ciężkim, energicznym pociągnięciem pióra, manifestując dynamizm, brutalność, agresywność i iście ułańską fantazję – oraz haczykiem świadczącym o zaciętości i uporze. Haczyk pojawia się też na początku słowa „Marek”. Pierwszą sylabę nazwiska ograniczył do dzikiej formy poplątanego galimatiasu, co świadczy o skłonności jego umysłu do ulegania egzaltacjom i entuzjazmowi. No i ta pracowicie wyrżnięta w papierze kropka nad „i”…, na co trzeba mu było solidnego, zawzięcie nakreślonego kółeczka! Owa przedziwna kropka kryje w sobie kilka kardynalnych cech jego nader ekscentrycznej i wrażliwej na sztukę osobowości. Tym jednak, z braku miejsca, zajmiemy się przy innej okazji.

Wydanie: 2001, 34/2001

Kategorie: Sylwetki
Tagi: Jerzy Danton

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy