OHP zapewnia pracę

OHP zapewnia pracę

– Musimy popierać wszelkie działania na rzecz ograniczenia ubóstwa, bezrobocia i dezintegracji społecznej – stwierdzili uczestnicy ogólnopolskiej konferencji Ochotniczych Hufców Pracy, którzy zastanawiali się w Warszawie, co zrobić, by jak najlepiej współpracować z władzami i samorządami lokalnymi. Tylko wspólnie można bowiem skutecznie rozwiązywać problemy młodych ludzi, pochodzących z rodzin patologicznych, zaniedbanych, zagrożonych nędzą, alkoholizmem i demoralizacją. To właśnie oni reprezentują Polskę B, pozbawioną szans i perspektyw, tę, której nie udało się wsiąść do tramwaju z napisem „kapitalizm”. Jeżeli ktoś skończył 15 lat, ale nie skończył podstawówki i nic nie umie, to jego przyszłość rysuje się w jednoznacznie czarnych barwach. – To my ponosimy odpowiedzialność za wychowanie tej części młodzieży, która przeżyła niepowodzenia edukacyjne. Nikt oprócz OHP nie umiał jej pomóc – uważa Janusz Lewandowski, Komendant Główny OHP. Każdego roku OHP zapewnia naukę, wychowanie i pracę dla prawie 35 tys. młodych ludzi. Mogłoby być ich więcej, ale możliwości hufców są ograniczone. Dlatego bardzo wiele zależy od współpracy z samorządami. A układa się ona różnie. Na przykład wiceprezydent Chełma, Wiesław Godlewski, bardzo sobie ceni pomoc hufców w zakresie profilaktyki i resocjalizacji. Są jednak i przykłady, zdaniem uczestników konferencji, „braku pozytywnych doświadczeń”. Jak

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2000, 22/2000

Kategorie: Wywiady