Protesty wyjątkowego współczucia

Protesty wyjątkowego współczucia

Alaa Massini (C-R), refugee from Syria, speaks with Klara (C-L), an activist from the Grupa Granica (Border Group), as they walk with border guard officers in the woods near Kleszczele, Poland, on October 22, 2021. - Thousands of migrants, mostly from the Middle East have crossed or tried to cross from Belarus since the summer. The EU believes the Belarusian regime is deliberately sending the migrants over in retaliation against EU sanctions. (Photo by Wojtek RADWANSKI / AFP) / TO GO WITH AFP STORY by Anna Maria JAKUBEK

20 listopada, w Międzynarodowy Dzień Praw Dziecka, ulicami Warszawy przejdzie Marsz Troski o Oszukanych. „Będzie to akt solidarności z osobami tkwiącymi od tygodni lub miesięcy w śmiertelnej pułapce między Polską, a Białorusią, przy milczącej akceptacji innych państw Europy”, piszą na Facebooku organizatorzy wydarzenia. Protesty odbędą się także w innych miejscach Polski, w tym w Hajnówce, pod granicą polsko-białoruską. „Po raz drugi jedziemy na granicę. Tym razem będzie nas więcej – zjedziemy się na teren przygraniczny z Białorusią z każdego miejsca w Polsce. Okażemy wspólnie naszą niezgodę na okrucieństwo i tortury, którym poddawani są w naszym państwie migranci i uchodźcy”, piszą Matki na granicę, główne organizatorki wydarzenia.

Tragedia uchodźców błąkających się po lasach pogranicza trwa. Wczoraj (18.11.) Polskę obiegła informacja o śmierci rocznego dziecka syryjskiego małżeństwa. Na granicy (zarówno po stronie polskiej, jak i białoruskiej) zginęło już co najmniej 17 osób. „Drogę do Auschwitz wybudowano z nienawiści, a wybrukowano ją obojętnością”, przypomniał ostatnio Marian Turski podczas wykładu na Uniwersytecie Warszawskim. Tymczasem osoby związane z grupą białostockich pseudokibiców zdewastowały samochody Medyków na granicy – ludzi, którzy bezinteresownie pomagali uchodźcom. „Podczas naszych dyżurów spotkaliśmy w lesie setki osób. Pochodzili z różnych krajów, byli w różnym stanie – zmęczeni, odwodnieni, wychłodzeni, z urazami. Byli w różnym wieku, od maleńkich dzieci, po osoby starsze. Byli spokojni, przestraszeni, zagubieni. Ci ludzie są tam nadal. Przerzucani między granicą, znaleźli się w pułapce. Nie możemy odwracać od nich oczu”, napisali Medycy na granicy na Facebooku.

Chcemy wyrazić sprzeciw wobec przemocy wobec ludzi, którzy błagają o naszą pomoc. W trudnej sytuacji są też mieszkańcy i mieszkanki strefy przygranicznej, zmuszani do bohaterstwa i świadkowania ludzkim dramatom – pamiętamy i o nich”, piszą na Facebooku organizatorzy Marszu Troski o Oszukanych i proszą o przynoszenie na protest świecących na zielono latarek. W kontekście kryzysu na pograniczu zieleń stała się symbolem otwarcia, współczucia, miłosierdzia. „Z troską myślimy o ludziach tkwiących w przygranicznej pułapce: okrutnie oszukanych, bezradnych i tracących nadzieję, buntujących się, sfrustrowanych, zrozpaczonych. My, osoby różnych światopoglądów i przekonań, łączymy się w akcie solidarności z ofiarami kryzysu humanitarnego, z mieszkańcami pogranicza i z wolontariuszami niosącymi im pomoc. Łączymy się też w stanowczym żądaniu ochrony praw podstawowych migrantów – m.in. prawa do życia i wolności od tortur”.

Przeciwko działaniom rządu i służb opowiadają się także znane osoby (m.in. Jan Holoubek, Dawid Podsiadło, Magdalena Różczka, Martyna Wojciechowska i bp Rafał Markowski) w poruszającym apelu „Nikt nie zasługuje na śmierć w lesie”.

Start protestu „Matki na granicę” w Hajnówce: godz. 14.00.

Start Marszu Troski o Oszukanych w Warszawie: godz. 14.00 (pl. Unii Lubelskiej). Marsz ruszy w kierunku Ronda Praw Kobiet.

 

fot. Anna Maria Jakubek

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy