Student odradza

Student odradza

Katarzyna Michalik, studentka V roku Wyższej Szkoły Dziennikarskiej im. Wańkowicza w Warszawie
Trudno byłoby mi polecić uczelnię prywatną, ponieważ większość, co w jakimś stopniu odnosi się także do mojej wyższej szkoły, ma liczne braki związane z nieuregulowanym statusem prawnym. Mam na myśli nielegalne funkcjonowanie oddziałów, braki w kadrze wykładowców, uwagi do poziomu nauczania. Radziłabym żądać dokumentów potwierdzających \”ważność nauki\” w takiej szkole. Nie chodzi tylko o licencję na ten rok, ale o sprawdzenie, czy student może ukończyć studia z obiecywanym dyplomem. Trzeba dowiadywać się o wykładane przedmioty, na ile są adekwatne do profilu nauki, a także o liczbę godzin poszczególnych zajęć. Trzeba zapoznać się z nazwiskami wykładających profesorów i pytać o statystykę (w uczelniach kończących się licencjatem) osób, które dostały się później na studia magisterskie. Sam kierunek \”dziennikarstwo\” dla chcących wykonywać ten zawód jest mało przydatny. Muszę podjąć równocześnie studia na drugim kierunku, aby w czymś się specjalizować. Polecam kierunki mniej popularne, po których być może łatwiej będzie znaleźć pracę.