Tag "2/1999"
Skłonić do realizmu
Czy namiętności, jakie rozgorzały wokół wicepremiera Leszka Balcerowicza, są wyrazem żywego zainteresowania polityków gospodarczymi problemami Polski? Bez wahania odpowiadam przecząco. Rzuca się w oczy, że klasa polityczna skupia uwagę na konfliktach partyjnych, będących następstwem walki o władzę, a raczej o korzyści, jakie przynosi zajmowanie urzędów i stanowisk. O sytuacji gospodarczej politycy (pomijając nieliczne wyjątki) nie umieją mówić, co stanowi indykację, że myślą o niej niechętnie i powierzchownie. To, że Polska będzie najbardziej zacofanym krajem w poszerzonej Unii Europejskiej,
Jak się Pani/Panu podoba „Przegląd”?
Andrzej Celiński, wiceprzewodniczący SLD “Przegląd” znajdzie czytelników pośród ludzi zainteresowanych czymś innym niż różnice cen i jakości produktów oferowanych przez hipemarkety. Zajmie miejsce, jakie kiedyś, w innych okolicznościach, miała “Polityka”, obecnie szukająca klienta i sponsora, a formy droższe i trudniejsze, wymagające czasu i wysiłku zastępująca rzeczami nie wymagającymi takiego wkładu. Ktoś zająć się musi robotą informacyjną. Z jednej strony mamy “Tygodnik Powszechny”, z drugiej środowisko Jerzego Domańskiego. Ani jedni, ani









