Tag "apartheid"

Powrót na stronę główną
Kraj

Emigrant, morderca, żołnierz wyklęty

Po 29 latach z więzienia w Pretorii wyjdzie na wolność Janusz Waluś. Dla Afrykanów morderca, dla niektórych Polaków – bohater 21 listopada sędzia Raymond Zondo, przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego Republiki Południowej Afryki, nakazał Ministerstwu Sprawiedliwości oraz służbie więziennej podjęcie niezbędnych kroków w celu warunkowego zwolnienia z więzienia Janusza Walusia. Określił też termin – 10 dni. Waluś, polski emigrant, działacz skrajnej południowoafrykańskiej prawicy, w przeddzień Wielkanocy, 10 kwietnia 1993 r., strzałem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Ten miły, sympatyczny rasista i morderca polityczny

Janusz Waluś odsiadujący karę dożywocia za zastrzelenie w 1993 r. Chrisa Haniego, przywódcy partii komunistycznej, dowódcy bojowego skrzydła Afrykańskiego Kongresu Narodowego, decyzją Trybunału Konstytucyjnego RPA wychodzi po 29 latach więzienia na wolność. Skazany za polityczny mord na karę śmierci, zamienioną później na dożywocie, polski emigrant, zakopiańczyk, rasista, zwolennik supremacji białych w RPA i na świecie, był uczestnikiem spisku politycznego, któremu przewodził Clive Derby-Lewis, konserwatywny parlamentarzysta i skrajny przeciwnik zniesienia apartheidu w RPA. Wyposażając Polaka

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Jedynym poglądem – władza

Niczego jej nie zawdzięczam. Niczego się od niej nie dowiedziałem. Niczego nie nauczyłem. Miała życie bardziej odległe od mojego, naszego niż miliardy innych ludzi. Nie żywiłem do niej żadnych uczuć, kiedy żyła. Tym bardziej nie żywię, kiedy będąc bardzo starą kobietą, zmarła. Nie wiem, jakie potrzeby zaspokaja tym wszystkim, którzy teraz odczuwają przemożną konieczność wyrażenia żalu. Nie rozumiem, dlaczego jej imię (nie padnie w tym tekście) znają niemal „wszyscy”. Od frazy „skończyła się pewna

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Po co lewicy wolność słowa?

Wiara, że elity zawsze wiedzą lepiej, to szczególnie niebezpieczny przesąd Niedawne badania pluralizmu i postaw dziennikarzy przeprowadzone przez Pew Research Center przynoszą uderzający wniosek: właśnie wśród dziennikarzy przekonanie, że obowiązkiem mediów jest uczciwie i po równo przedstawiać różne strony sporów i problemów, jest rzadsze niż w całym społeczeństwie. Trzy czwarte badanych w USA mówi, że ich zdaniem media „powinny dążyć do równego przedstawienia wszystkich stron sporu”. Wśród dziennikarzy przekonanie to podziela połowa respondentów,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.