Tag "dyplomacja"

Powrót na stronę główną
Opinie

W oparach zimnej wojny

Coraz więcej – już ponad 2,4 bln dol. – świat wydaje na wojsko, wszędzie nazywając to obroną narodową Nie tylko kogoś troszczącego się o zrównoważony rozwój i poprawę warunków życia jak największej rzeszy ludzkości, lecz wszystkich myślących racjonalnie zastanawiać musi podkręcanie atmosfery drugiej zimnej wojny, bo z nią mamy do czynienia już od kilku lat, oraz towarzyszący jej wyścig zbrojeń. Coraz więcej – już ponad 2,4 bln dol. – świat wydaje na wojsko,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Globalny punkt widzenia

Nadmiar wojny, deficyt pokoju?

Dziś na świecie mamy więcej wojen niż kiedykolwiek po 1989 r., a może i od początku zimnej wojny Według Instytutu Badań nad Konfliktami Zbrojnymi przy Uniwersytecie w Uppsali dziś na świecie mamy więcej wojen niż kiedykolwiek po 1989 r., a może i od początku zimnej wojny. Zespół badaczy szacuje liczbę konfliktów z udziałem państw na 56, do tego 83 z udziałem tzw. aktorów niepaństwowych, kolejne 48 klasyfikuje zaś jako jednostronne akty przemocy. Rok 2022, jeśli chodzi o ofiary śmiertelne,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Henry Kissinger i sztuka ograniczenia w polityce

Fundament realistycznego myślenia Kissingera to uprzytomnienie sobie granic swoich mocy sprawczych W wieku 100 lat zmarł Henry A. Kissinger, zwany niekiedy amerykańskim Bismarckiem. To jedna z najbardziej wpływowych figur w światowej polityce ubiegłego wieku. Jego oddziaływanie było odczuwalne również w obecnym stuleciu. Nie tylko za sprawą wielu ważnych książek, które opublikował, lecz także z uwagi na działania firmy doradczej Kissinger Associates. Czytelnicy PRZEGLĄDU doskonale wiedzą, że do końca był aktywny. Numer 42/2022 tygodnika stwarzał

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Reforma Unii: ani triumf, ani zgon

Negocjacje w sprawie zmian traktatów potrwają lata. Nie pozwólmy, aby przegrały je dla nas eurofobia albo euroentuzjazm Polityk wybaczy najgorsze obelgi, najbezczelniejsze oszczerstwa, a nawet najbardziej zuchwały zamach na interes własny lub partii, ale nie wybaczy bycia ignorowanym. Jego racją bytu jest być w mediach. Dobry obyczaj nakazuje jednak wymyślić elegancki pretekst przed wproszeniem się do nich. PiS, które widzi w sobie rząd jednocześnie ustępujący i przyszły, pokazało, że jest gotowe do kolejnej, czteroletniej kampanii

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Dzieje się

W Polsce nie brakuje ludzi odważnych. Pan premier Morawiecki zebrał się na odwagę i po raz pierwszy od dłuższego czasu powiedział prawdę, ostrzegając rodaków, że „wielkim zagrożeniem jest powrót Prawa i Sprawiedliwości do władzy”. Powiedział to w czasie konferencji prasowej zorganizowanej w siedzibie PiS. Transmitowała to TVP. A w ogóle to pan premier przeżywa ostatnio szczyty popularności. Najpoważniejsze światowe media cytują jego wypowiedź, że Polska nie będzie już dawać broni Ukrainie, bo sama musi się zbroić. Oburzenie wśród naszych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Cisza nad Saakaszwilim

Wygląda na to, że były gruziński prezydent jest kłopotliwym sojusznikiem nawet dla PiS Zauważyliście, że nawet pisowskie media nie obchodziły z nadmierną pompą niedawnej 15. rocznicy bohaterskiego lotu Lecha Kaczyńskiego do Tbilisi? Enuncjacja osadzonego Micheila Saakaszwilego, że Lech Kaczyński swój heroiczny wyczyn z 2008 r. „dwa lata później przypłacił życiem w Smoleńsku”, powinna się odbić głośnym echem w rządowej propagandzie, tymczasem doczekała się ledwie zdawkowych wzmianek. Wygląda na to, że były gruziński prezydent

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Co Zachód naprawdę myśli o Ukrainie w NATO?

Między oficjalnymi deklaracjami polityków a rzeczywistością zieje przepaść Prezydent USA ogłosił w przededniu szczytu NATO w Wilnie, że Ukraina nie jest gotowa na akcesję do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jednym zdaniem uciął trwające od miesięcy spekulacje. Joe Biden stwierdził, że „nie widzi jednomyślności co do przyjęcia Ukrainy już dziś do natowskiej rodziny” i że przyjęcie Ukrainy teraz oznaczałoby wejście członków paktu w stan wojny z Rosją. Dodał, że do akcesji konieczne będzie nie tylko zakończenie wojny, ale i spełnienie przez Ukrainę innych warunków, związanych choćby

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Piękny wiek

Henry Kissinger skończył 100 lat i nadal jest największym intelektualnym celebrytą świata Choć ostatni raz publiczne stanowisko pełnił w połowie lat 80., nadal ma zdanie na temat właściwie wszystkich najważniejszych konfliktów, procesów czy zjawisk zachodzących na całym świecie, a inni się z tym zdaniem liczą. Jest przekonany, że Xi Jinping odebrałby od niego telefon, nawet jeśli komunikacja z chińskim liderem bywa nieosiągalna dla amerykańskich prezydentów czy wysokich rangą dyplomatów. Niedawno na kilkugodzinną dyskusję

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Ostrożnie, Ukraina!

Co wynika z napaści Putina dla Rosji, Europy i świata – polemika z Anne Applebaum Sobotnio-niedzielny magazyn „Gazety Wyborczej” z 25-26 lutego w całości poświęcony został Ukrainie, w tym oczywiście toczącej się tam od roku wojnie. Otwiera go krótki, oryginalny esej Anne Applebaum. Jego oryginalność polega na tym, że nie tylko opisuje i analizuje określony stan rzeczy, ale przede wszystkim zawiera próbę odtworzenia stanu niedoszłego, alternatywnego, wydarzeń, jakie miałyby nastąpić, gdyby Ukraina szybko i całkowicie przegrała wojnę.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Globalny punkt widzenia Wywiady

Inwazja na Irak zniweczyła potęgę Ameryki

Wielka siła powinna się wiązać z wielką odpowiedzialnością Justin Logan – dyrektor ds. obronności i strategii w think tanku Cato Institute w Waszyngtonie Mamy 20. rocznicę inwazji USA na Irak. Co z niej pańskim zdaniem zrozumiano? – Po stronie plusów trzeba zapisać to, że wojna w Iraku nauczyła Amerykę jednego: jesteśmy dużo mniej skłonni iść na kolejną wojnę przeciwko średniej rangi autokracji na Bliskim Wschodzie, by obalić jakiś reżim i próbować zainstalować tam demokrację przywiezioną

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.